Większość szlaków w Tatrach Polskich przedreptałam w różnych kombinacjach i kierunkach. Chciałam przedstawić Wam już opracowane propozycje wycieczek po najpiękniejszych zakątkach. Moim zdaniem są to optymalnie skonstruowane trasy. Przy opracowywaniu brałam pod uwagę kilka czynników:
– baza wypadowa – dla większości to jednak Zakopane, dlatego większość tras zaczyna i kończy się w Zakopanem
– widoki – uważałam, żeby idąc danym szlakiem jak najwięcej panoram mieć przed sobą, nie za plecami
– trudności – zawsze łatwiej iść stromo, trudnym terenem w górę niż w dół; do tego schodząc łagodniejszą ścieżką oszczędzamy kolana.
Opisując szlaki skupiłam się na przedstawieniu trudności. Starałam się to zrobić nawet przy tych mniej wymagających trasach. Chodząc po górach widziałam już takie kwiatki, że włos się na głowie jeży… Więc zdaję sobie sprawę, że nie każdy w poprzednim życiu był kozicą. Wiele ludzi jedzie w góry i naprawdę nie bardzo wie czego się spodziewać, wiele też jest takich, których góry ciągną, ale swoje lęki mają. Dlatego postaram się skupić na trudniejszych fragmentach, ale nie po to by demonizować, a jedynie pokazać jak to wygląda w terenie. Ja uważam, że największy problem tkwi w głowach – gdyby ustawić te trudniejsze odcinki szlaku na wysokości 1-2 metry nad ziemią to większość ludzi przeszłaby bez problemów! Na szlaku trzeba być rozważnym, uważnym i skoncentrowanym. Przy dobrej pogodzie i suchej skale nie ma się czego bać 🙂
Szlaki podzieliłam na:
Trasy łatwe – To trasy bez trudności technicznych. Do przejścia dla wszystkich (również dla dzieci i osób starszych). Świetnie nadają się na wyjścia aklimatyzacyjne przed pójściem w wyższe partie gór, albo na rozprostowanie nóg po wielogodzinnej jeździe do Zakopanego.
Trasy średnio trudne – To trasy dobre na zapoznanie/oswojenie się z tatrzańskimi warunkami. Niezbędna jest już lepsza kondycja, gdyż spędzimy w górach kilka godzin lub cały dzień. Odcinki eksponowane i ubezpieczone łańcuchami pozwalają przygotować się na wyjścia w najwyższe partie gór. Postaram się opisać wszystkie trudniejsze miejsca na szlakach, byście mogli się przekonać, że strach ma wielkie oczy 🙂 Jak ktoś w dzieciństwie wspinał się na płoty, drzewa i drabiny to nie powinien mieć technicznych problemów. Podejście psychiczne to już indywidualna sprawa – trzeba się po prostu przekonać samemu.
Trasy trudne i bardzo trudne – Są to trasy poprowadzone w trudnym, eksponowanym terenie. Sztuczne ułatwienia (łańcuchy, klamry, drabinki), stromy teren, elementy wspinaczkowe – to wszystko określa te szlaki. Należy mieć już doświadczenie oraz pewną niewrażliwość na wysokość i przepaście. Polecam przejść kilka tras średnich oraz trudnych przed wyjściem na te najtrudniejsze (w szczególności na Orlą Perć).
Ostatnio pojawił się nowy odcinek Akademii Górskiej TOPR „Letnia Turystyka Górska – Asekuracja Turystyczna„. Ratownicy przybliżają jak bezpiecznie poruszać się po szlakach i jak korzystać z asekuracji w tych najtrudniejszych miejscach. W Polsce asekuracja turystyczna na znakowanych szlakach jest tak znikoma, że tym bardziej warto się z nią zapoznać.
A na tej stronce znajdziecie zwięzłe informacje o historii oraz oznakowaniach szlaków w Polsce.
Do zobaczenia na szlaku!
Wielkie dzięki 😉 Dzięki Twojemu blogowi wiem jak się zabrać za Tatry 😉 Czytając Twoje relacje i oglądajac zdjęcia czuje się jak bym sama tam była 😉 Super 😉