Któż z nas nie ma czasem ochoty, aby rzucić wszystko w cholerę, spakować plecak i ruszyć na wielodniową wędrówkę? A proszę bardzo! Tak się składa, że nasz kraj – pokryty przyzwoitą siatką wytyczonych ścieżek – sprzyja takim pomysłom. Wiele z tych szlaków może poszczycić się słusznym dystansem, stanowiąc atrakcyjną propozycję na długodystansowe tułaczki, które wcale nie kończą się na osławionych Głównych Szlakach: Sudeckim i Beskidzkim.
Nie dokopałam się nigdzie do oficjalnego podziału na trasy krótkodystansowe i długodystansowe, gdzie więc leży granica? Który kilometr ją wyznacza? Jeśli spojrzeć na sprawę globalnie, to nasze długodystansowe szlaki wypadają dość blado. Weźmy popularny amerykański szlak Pacific Crest Trail o długości 4300 km – jest on 8-krotnie dłuższy od naszego koronnego długodystansowca, tj. Głównego Szlaku Beskidzkiego (519 km). Najdłuższy szlak na świecie (Trans Canada Trail) liczy aż 24000 km, a więc jest 46-krotnie dłuższy od GSB, ba, trzeba by 7 razy obejść Polskę dookoła, by wyrównać ten dystans!
Czy w świetle tych zestawień można mówić o szlakach długodystansowych w Polsce? Ano można, czemu nie. Wystarczy spojrzeć na sprawę lokalnie – przez pryzmat szlaków w obrębie naszego kraju. Krótkodystansowy szlak jawi mi się jako wycieczka do zrealizowania w ciągu 1-2 dni, więc dłuższe łazęgi (wymagające już lepszego przygotowania i organizacji) można uznać za długodystansowe. Dla uproszczenia przyjęłam granicę 100 km. Szlaki 100+, chciałoby się skwitować. 😉
Przedstawiam 20 propozycji długodystansowych szlaków pieszych w Polsce – łap inspirację, pakuj plecak i w drogę!
UWAGI:
- W wypunktowanych działach podaję dwie wartości – pierwsza odnosi się do powszechnie powielanego kilometrażu danej trasy, druga odnosi się do dystansu wyliczonego przez serwis mapowy. Czasami różnice są spore i warto je sobie porównać.
- Szlaki ułożyłam w kolejności od najkrótszego do najdłuższego.
- Podane czasy dotyczą średniego czasu przejścia bez odpoczynków. Do tego należy doliczyć czas na przerwy, posiłki oraz zwiedzanie obiektów zabytkowych przy trasie.
- Każdą trasę da się przejść w terminie krótszym bądź dłuższym od podanego – wszystko zależy od kondycji, tempa, a także celu, który może być bardziej turystyczny tudzież czysto sportowy.
- Listę szlaków długodystansowych będę z czasem uzupełniać, dopisując kolejne propozycje. Daj znać w komentarzu, jeśli znasz i polecasz jakiś szlak. Zachęcam też do poszukiwań długich tras w Twoim regionie – to świetna okazja do poznania nie tylko najbliższej okolicy, ale też własnych sił i możliwości sprzętu. Sama coraz śmieje zerkam na niebiesko znakowany Szlak Brdy (z Bydgoszczy w Bory Tucholskie).
.
Spis Treści
SZLAK WYGASŁYCH WULKANÓW 85 km
- POCZĄTEK: Legnickie Pole
- KONIEC: Złotoryja
- DYSTANS: 85 km / 96 km
- SUMA PODEJŚĆ: 1700 m
- SUMA ZEJŚĆ: 1640 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 22-27 h (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: żółty
- Trasa na mapie
Według Mapy Turystycznej brakuje mu 4 kilometry do setki, więc umieściłam tę trasę na liście, zwłaszcza że prowadzi przez arcyciekawe tereny. Szlak przecina niezwykle malowniczą Krainę Wygasłych Wulkanów, znajdującą się na terenie Gór i Pogórza Kaczawskiego, oddaloną od Wrocławia o jedyne półtorej godziny drogi. Widoczne w terenie ślady trzech okresów aktywności wulkanicznej, zalewów morskich, pustyń i zlodowaceń doskonale opowiadają dzieje Ziemi i przybliżają siły, które ukształtowały region Gór i Pogórza Kaczawskiego. W szczycie sezonu nie ma tu tłumów, nie ma też turystycznej komercji. W zamian znajdziemy ciszę, spokój, piękną naturę, malownicze pejzaże oraz bogatą historię. Żółty szlak często prowadzi drogami asfaltowymi lub polnymi o niewielkim nachyleniu, więc warto zabrać lekkie buty. Trzy dni w zupełności wystarczą na pokonanie tej trasy.
Najciekawsze punkty na szlaku: Jawor z drewnianym Kościołem Pokoju wpisanym na listę UNESCO, Wąwóz Myśliborski, Czartowska Skała, Organy Wielisławskie, Śląska Fudżijama (Ostrzyca), Zamek Grodziec położony na wygasłym wulkanie, Kopalnia Złota Aurelia.
Więcej o atrakcjach Krainy Wygasłych Wulkanów przeczytasz w tym wpisie.
SZLAK TYSIĄCLECIA TURYSTYKI 101 km
- POCZĄTEK: Bytom (Dworzec PKP)
- KONIEC: Zawiercie, Skarżyce
- DYSTANS: 101 km
- SUMA PODEJŚĆ: 1400 m
- SUMA ZEJŚĆ: 1300 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 25-30 h (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: zielony
- Trasa na mapie
To może być świetny pomysł na długodystansową wycieczkę, zwłaszcza dla mieszkańców województwa śląskiego, gdzie wytyczono szlak. Mały dystans, niewielkie przewyższenia, proste ścieżki i tereny silnie zagospodarowane nadają się dla początkujących piechurów. Nieśpieszna wędrówka zajmie 3-4 dni, a noclegi można zaplanować w oparciu o kwatery prywatne. Pierwsze oznaczenia powstały w latach 60-tych XX wieku z inicjatywy Zygmunta Kleszczyńskiego – na pamiątkę Millenium Polski. STT wiedzie przez Jurę Krakowsko-Częstochowską, dając możliwość zobaczenia słynnego zamku Ogrodzieniec oraz charakterystycznej skały, zwanej Okiennikiem Wielkim. Nieopodal zielonego szlaku rozciąga się „Polska Sahara”, czyli Pustynia Błędowska, którą osiągniemy dzięki czerwonj ścieżce do Chechła.
Najciekawsze punkty na szlaku: Kopiec Wyzwolenia, Zalew Przeczycko-Siewierski, zamek w Siewierzu, Ogrodzieniec, Skarżyce i Okiennik Wielki.
SZLAK GRANICZNY 101 km
- POCZĄTEK: Słonecznik
- KONIEC: Tłumaczów
- DYSTANS: 101 km / 107 km
- SUMA PODEJŚĆ: 4000 m
- SUMA ZEJŚĆ: 5000 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 30-35 h (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: zielony
- Trasa na mapie
Począwszy od Słonecznika w Karkonoszach aż do wsi Tłumaczów, położonej na granicy Gór Suchych i Obniżenia Ścinawki w Sudetach Środkowych, szlak poprowadzono wzdłuż granicy polsko-czeskiej bądź w jej ścisłej okolicy. Ma swój urok, mimo że długie odcinki wiodą lasem, bez szans na szerokie panoramy. Szlak ten będzie smakowitym kąskiem dla osób poszukujących ciszy, spokoju i nietuzinkowego celu. Jako że trasa zaczyna się przy słynnej karkonoskiej skale Słonecznik, to należy doliczyć czas na dojście do niej – szlak z centrum Karpacza zajmie 2 h 30 min (5 km), a najbardziej atrakcyjną opcją będzie ścieżka przez Świątynię Wang i formację Pielgrzymy. Całość zajmie 3-4 dni.
Szlak Graniczny okrąża trzy zjawiskowe skalne miasta w Czechach: Adrspach, Teplickie Skały oraz Broumovske Steny. Warto pokusić się o zejście z wyznaczonej trasy, by zwiedzić te skalne kompleksy.
Najciekawsze punkty na szlaku: Słonecznik, Karpacz, Skalne Miasto Adrspach i Teplickie Skały (osiągniemy niebieskim i żółtym łącznikiem), Ruprechticki Szpiczak, Broumowskie Ściany (osiągniemy żółtym bądź niebieskim łącznikiem).
GŁÓWNY SZLAK ŚWIĘTOKRZYSKI 105 km
- POCZĄTEK: Gołoszyce
- KONIEC: Kuźniaki
- DYSTANS: 105 km / 95 km
- SUMA PODEJŚĆ: 2850 m
- SUMA ZEJŚĆ: 2850 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 25-30 h (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: czerwony
- Trasa na mapie
To najdłuższy szlak poprowadzony pasmami Gór Świętokrzyskich. Przechodzi przez Świętokrzyski Park Narodowy oraz wiele atrakcyjnych miejsc regionu. To szlak w zasięgu każdego turysty – prosty technicznie, znakomicie oznakowany i niezbyt forsowny. Łatwe otwarcie dla osób, które chcą zacząć przygodę z trasami długodystansowymi. Po drodze nie ma schronisk, ale trasę można łatwo rozplanować, bazując na licznych kwaterach prywatnych. GSŚ zwyczajowo pokonuje się w 3-4 dni, mnie zajęło to 3 dni (z namiotem).
Szczegółowe opisy trasy znajdują się na blogu: Główny Szlak Świętokrzyski – informacje praktyczne oraz Przebieg i atrakcje na GSŚ.
Najciekawsze punkty na szlaku: Łysa Góra, Łysica, Święta Katarzyna, Barania Góra, Kuźniaki.
SZLAK WAŁBRZYCH – SZKLARSKA PORĘBA 105 km
- POCZĄTEK: Wałbrzych (Dworzec PKP)
- KONIEC: Szklarska Poręba Górna
- DYSTANS: 105 km / 111 km
- SUMA PODEJŚĆ: 4600 m
- SUMA ZEJŚĆ: 4400 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 32-37 h (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: zielony
- Trasa na mapie
Szlak ze Szklarskiej Poręby do Wałbrzycha jest piątym co do długości szlakiem w polskich Sudetach. Prowadzi przez Góry Wałbrzyskie, Kamienne, Rudawy Janowickie oraz skrajem Karkonoszy. Praktycznie na całej długości jest bardzo dobrze zagospodarowany i choć mija tylko 2 schroniska (Andrzejówka oraz karkonoska Kochanówka), to ilość zadaszonych wiat i kwater prywatnych pozwala na pokonanie trasy bez konieczności zabierania namiotu. Szlak można zrobić w 3-4 dni, ale jeśli chcesz pozwiedzać przylegające doń atrakcje, to warto dołożyć nieco więcej czasu.
Szczegółowe opisy trasy znajdą się na blogu: Szlak Wałbrzych -Szklarska Poręba – informacje praktyczne oraz Przebieg i atrakcje na zielonym szlaku z Wałbrzycha do Szklarskiej Poręby.
Najciekawsze punkty na szlaku: Wałbrzych, Andrzejówka, Trójgarb, Kolorowe Jeziorka, Mała Ostra, sztolnie uranu w Kowarach, Karpacz, Wodospad Podgórnej, Szklarska Poręba.
SZLAK TRZECH POGÓRZY 120 km
- POCZĄTEK: Siedliska
- KONIEC: Dynów
- DYSTANS: 120 km / 133 km
- SUMA PODEJŚĆ: 3900 m
- SUMA ZEJŚĆ: 3900 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 38-43 h (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: żółty
- Trasa na mapie
Żółty szlak, położony pomiędzy Tarnowem a Rzeszowiem, wiedzie przez trzy karpackie pogórza: Ciężkowickie, Strzyżowskie i Dynowskie i jest to najdłuższy szlak w Polsce poprowadzony pogórzami. To malownicza, acz mało znana trasa, więc jej urokami będzie można cieszyć się niezależnie od sezonu. Przejście szlaku zajmuje średnio 4-5 dni i w tym przypadku warto nastawić się na własny namiot.
Najciekawsze punkty na szlaku: Brzanka, Liwocz, Szufnarowa, Czudec, Dynów.

Proziaki trzeba skosztować podczas wędrówki po Podkarpaciu.
MAŁY SZLAK BESKIDZKI 137 km
- POCZĄTEK: Bielsko-Biała, Straconka
- KONIEC: Luboń Wielki
- DYSTANS: 137 / 134 km
- SUMA PODEJŚĆ: 6000 m
- SUMA ZEJŚĆ: 5500 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 45-50 h (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: czerwony
- Trasa na mapie
Szlak poprowadzony jest przez pasma Beskidów, które omija Główny Szlak Beskidzki, tj.: Beskid Mały, Makowski i Wyspowy. Nie daj się zwieść nazwie, bowiem szlak potrafi dać w kość, a suma przewyższeń sięga 6000 metrów! Warto podjąć trud wędrówki, by móc poznać mniej znane zakątki Beskidów, zwłaszcza że wiele miejsc oferuje także widoki na mur Tatr. Po drodze napotkamy kilka schronisk, noclegów można szukać również w mijanych miejscowościach, jednakże jeden odcinek pozostaje nadal problemowy, więc zabranie namiotu jest jak najbardziej dobrym pomysłem. MSB pokonuje się standardowo w 5-6 dni. Czerwone oznakowanie kończy się na Luboniu Wielkim i trzeba doliczyć zejście jeszcze do miasteczka – Rabka Zdrój jest najbliżej.
Najciekawsze punkty na szlaku: Bielsko-Biała, Góra Żar, Potrójna, Leskowiec, Luboń Wielki.
SZLAK BRZEŹNICA – KACWIN 137 km
- POCZĄTEK: Brzeźnica (okolice Krakowa)
- KONIEC: Kacwin
- DYSTANS: 137 km / 143 km
- SUMA PODEJŚĆ: 5100 m
- SUMA ZEJŚĆ: 4800 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 45-50 h (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: niebieski
- Trasa na mapie
Wędrówkę rozpoczynamy we wsi położonej pomiędzy Krakowem a Zatorem, a następnie kierujemy się na południe przez Pogórze Wielickie, Beskid Makowski, Beskid Wyspowy i Gorce aż na Spisz, pod granicę ze Słowacją. To jeden z moich długodystansowych faworytów, ponieważ prowadzi przez niezwykle malownicze tereny, które ukochałam szczególnie. Gorczańska sielanka oraz widoki na Jezioro Czorsztyńskie i Pieniny to dopiero przedsmak tego, co oferuje spiski region, od dawna wychwalany przeze mnie na blogu. Na szlak trzeba przeznaczyć 5-6 dni. Po drodze mijamy 2 schroniska oraz sporo kwater prywatnych, więc można tę trasę zrealizować bez konieczności tachania sprzętu biwakowego.
Najciekawsze punkty na szlaku: Kalwaria Zebrzydowska, Lanckorona, Luboń Wielki, Turbacz, Łopuszna, Dębno Podhalańskie, Przełom Białki, Łapszanka.
Więcej o Spiszu: Najpiękniejsze miejsca widokowe na Spiszu, Zwiedzanie Spiszu.
DOOKOŁA KOTLINY JELENIOGÓRSKIEJ 137 km
- POCZĄTEK: Szklarska Poręba
- KONIEC: Szklarska Poręba
- DYSTANS: 137 km
- SUMA PODEJŚĆ: 5500 m
- SUMA ZEJŚĆ: 5500 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 45-50 h (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: różne kolory
- Trasa na mapie
Przejście Dookoła Kotliny Jeleniogórskiej to nie tyle długodystansowy szlak, co impreza turystyczno-sportowa, której celem jest przejście wszystkich pasm otaczających Kotlinę Jeleniogórską. Problem polega na tym, aby zrobić to w czasie 48 godzin, co wymaga wędrówki non-stop! Zabawa odbywa się co rok we wrześniu i nieustannie przyciąga wielu śmiałków. Przejście ma na celu upamiętnienie dwóch ratowników Grupy Karkonoskiej GOPR: Daniela Ważyńskiego i Mateusza Hryncewicza, którzy podczas służby zginęli w lawinie w Kotle Małego Stawu.
Oczywiście nie ma przeciwskazań, by wykorzystać wytyczoną trasę i przejść ją na spokojnie, we własnym tempie, ciesząc oczy sudeckimi pejzażami. Szlak ma formę pętli i biegnie przez Karkonosze, Rudawy Janowickie, Góry Kaczawskie oraz Góry Izerskie.
Najciekawsze punkty na szlaku: Szklarska Poręba, Śnieżne Kotły, Śnieżka, Skalnik, Zamek Bolczów, Góra Szybowcowa, Dolina Bobru.
SZLAK ZAMKÓW PIASTOWSKICH 146 km
- POCZĄTEK: Zamek Grodno
- KONIEC: Zamek Grodziec
- DYSTANS: 146 km / 153 km
- SUMA PODEJŚĆ: 4400 m
- SUMA ZEJŚĆ: 4400 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 45-50 h (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: zielony
- Trasa na mapie
Szlak rozpoczyna się w Zamku Grodno w Zagórzu Śląskim i wiedzie do Zamku Grodziec, dając sposobność do zwiedzenia łącznie 15 zamków na terenie województwa dolnośląskiego, w tym Zamku Książ – największego na Dolnym Śląsku. Jednakże nie jest to propozycja wyłącznie dla miłośników historycznych warowni i rezydencji możnowładców, bowiem zielony szlak wiedzie przez niezwykle atrakcyjne regiony: Rudawy Janowickie, Kotlinę Jeleniogórską, Krainę Wygasłych Wulkanów czy urokliwą Dolinę Bobru. Szlak zajmie około 5-6 dni. Do dyspozycji mamy mnóstwo kwater, agroturystyk i dwa schroniska, a w zasadzie jedno, bowiem Perła Zachodu to w tym momencie prywatny gościniec. Szlak jest łatwy, bez poważnych przewyższeń – poleca się początkującym piechurom.
Najciekawsze punkty na szlaku: Zamek Grodno, Zamek Książ, Zamek Świny, Zamek Bolczów, Schronisko Szwajcarka, Krzyżna Góra i Sokolik, Pałac Wojanów, Jelenia Góra, Perła Zachodu w Dolinie Bobru, wieża książęca w Siedlęcinie, zapora na Jeziorze Pilchowickim, Kraina Wygasłych Wulkanów, Zamek Grodziec.
Więcej o atrakcjach Krainy Wygasłych Wulkanów przeczytasz w tym wpisie.
SZLAK WAROWNI JURAJSKICH 150 km
- POCZĄTEK: Mstów
- KONIEC: Rudawa
- DYSTANS: 150 km / 153 km
- SUMA PODEJŚĆ: 2600 m
- SUMA ZEJŚĆ: 2600 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 40-45 godzin (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: niebieski
- Trasa na mapie
Niebieski Szlak Warowni Jurajskich – podobnie jak legendarny już Szlak Orlich Gniazd – wiedzie przez Wyżynę Krakowsko-Częstochowską, rozciągającą się pomiędzy Częstochową a Krakowem. Prowadzi przez miejsca, które czerwony szlak omija, toteż jest jego znakomitym uzupełnieniem. Ba, Szlak Warowni Jurajskich może być znakomitą alternatywą dla popularnych Orlich Gniazd, bo choć oba szlaki niejednokrotnie się krzyżują, to jednak niebieski szlak prowadzi przez mniej znane, a zatem i mniej oblegane zakątki Jury. SWJ jest łatwy, lekki i przyjemny, a noclegi można zaplanować w oparciu o kwatery bądź własny namiot. 5-6 dni w zupełności starczy na zrealizowanie tej trasy.
Najciekawsze punkty na szlaku: Mstów, Ostrężnik, Strażnica Przewodziszowice, Strażnica Łutowiec, Podlesice, Zamek Bąkowiec, Ogrodzieniec, Zamek Smoleń, Ojcowski Park Narodowy, Grota Łokietka, Dolina Będkowska.
SZLAK ORLICH GNIAZD 164 km
- POCZĄTEK: Kraków, Krowodrza
- KONIEC: Częstochowa
- DYSTANS: 164 km / 160 km
- SUMA PODEJŚĆ: 2800 m
- SUMA ZEJŚĆ: 2800 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 45-50 godzin (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: czerwony
- Trasa na mapie
Czerwony szlak zajmie 5-7 dni albo i dłużej, jeśli chce się porządnie zwiedzić wszystkie zamki (choćby godziny otwarcia niektórych z nich wymuszą pewien rytm wędrówki). Popularność Jury przekłada się na dużą liczbę kwater, pensjonatów i kempingów – nie będzie problemu z rezerwacją miejsc noclegowych.
Szlak Orlich Gniazd można przejść za jednym zamachem wraz ze Jurajskim Szlakiem Warowni – obie trasy pięknie się uzupełniają i razem tworzą spójną całość.
Najciekawsze punkty na szlaku: Kraków, Ojców i Pieskowa Skała, Zamek Smoleń, Ogrodzieniec, Zamek Morsko, Góra Zborów, Zamek Bobolice i Mirów, Zamek Olsztyn.

Pieskowa Skała i Maczuga Herkulesa. O ile Szlak Orlich Gniazd wiedzie do zamku, o tyle omija charakterystyczną skałę dosłownie o metry.
SZLAK TARNÓW – WIELKI ROGACZ 184 km
- POCZĄTEK: Tarnów
- KONIEC: Wielki Rogacz
- DYSTANS: 184 km / 191 km
- SUMA PODEJŚĆ: 8400 m
- SUMA ZEJŚĆ: 7400 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 62-67 godzin (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: niebieski
- Trasa na mapie
Mój kolejny faworyt z tej listy, bowiem od początku do końca prowadzi przez mega atrakcyjne tereny. Niebieski szlak zaczyna się w zabytkowym Tarnowie, po czym kieruje się na Pogórza Beskidzkie (Ciężkowickie i Rożnowskie), niezwykle malownicze, ale niedoceniane i omijane przez turystów, pędzących w wyższe góry. Następnie przecina Beskid Wyspowy i kieruje się na gorczański Lubań, słynący z jednej z najpiękniejszych panoram na Tatry w całych Beskidach. Wreszcie dociera do Pienin, zgarniając po drodze wszystkie największe atrakcje tego pasma: Trzy Korony, Sokolicę oraz Wysoką. Trzeba zaznaczyć, że niebieski szlak jest jedynym szlakiem długodystansowym, który wkracza w Pieniny! Nasza trasa kończy się w Beskidzie Sądeckim, na Wielkim Rogaczu, co oznacza, że z tego szczytu trzeba będzie jeszcze zejść: do Piwnicznej, Rytra, Starego Sączą bądź innego miejsca. Możliwości jest wiele, ale warto zahaczyć o Radziejową – najwyższy szczyt Beskidu Sądeckiego (z wieży roztacza się szeroka panorama na Pieniny i Tatry), oddaloną od Wielkiego Rogacza o rzut skarpetą.
Niebieski szlak z Tarnowa na Wielki Rogacz jest trzecim pod względem długości szlakiem Karpat, a jego przejście zajmuje średnio 7-9 dni. Z noclegami jest różnie – północna część szlaku jest mniej zagospodarowana i warto mieć swój namiot. Im bardziej na południe, tym więcej kwater, pokoi prywatnych, pojawiają się też schroniska.
Najciekawsze punkty na szlaku: Tarnów, Skamieniałe Miasto w Ciężkowicach, Bruśnik, Jezioro Rożnowskie, Lubań, góra Wdżar, Czorsztyn, Pieniński Park Narodowy, Wysoka, Wielki Rogacz.
SZLAK PRZEŁĘCZ PUCHACZA – MOKRZYCE 217 km
- POCZĄTEK: Przełęcz Puchacza
- KONIEC: Mokrzyce
- DYSTANS: 217 km
- SUMA PODEJŚĆ: 5700 m
- SUMA ZEJŚĆ: 6600 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 65-70 godzin (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: żółty
- Trasa na mapie
Kiedyś szlak kończył swój bieg w Bielawie, a więc był o połowę krótszy od obecnej wersji, która kończy się na niewysokim wzniesieniu Mokrzyce, na skrzyżowaniu z zielonym szlakiem, w połowie drogi pomiędzy wsią Szklary a Sambrowice. Zadupie straszne, więc trzeba będzie doliczyć czas na dojście do większej miejscowości, np. do Grodkowa bądź Ziębic (zielonym szlakiem). Cała trasa ma swój początek na Przełęczy Puchacza (1105 m n.p.m.), czyli znowu należy dołożyć trochę kilometrów na dotarcie do punktu startowego (proponuję zacząć w Międzygórzu i przez Śnieżnik dojść na Puchacza). Żółty szlak przecina atrakcyjne tereny: Masyw Śnieżnika, Ziemię Kłodzką, Góry Stołowe, Góry Sowie. Na pokonanie trasy należy przeznaczyć co najmniej tydzień.
Najciekawsze punkty na szlaku: Międzygórze, Bystrzyca Kłodzka, zamek Leśna, Park Narodowy Gór Stołowych, zamek Sarny, Kalenica, Bielawa, Arboretum w Wojsławicach, Gromnik.
GŁÓWNY SZLAK BESKIDU WYSPOWEGO 320 km
- POCZĄTEK: Limanowa
- KONIEC: Limanowa
- DYSTANS: 320 km / 353 km
- SUMA PODEJŚĆ: 17500 m
- SUMA ZEJŚĆ: 17500 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 115-120 godzin (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: różne kolory
- Trasa na mapie
Nie wiem czy ten, kto wytyczał szlak był ustawowo trzeźwy, czy lokalni włodarze naciskali, by szlak zachodził do pewnych pożądanych wsi i miasteczek w nadziei, że turysta zostawi tam trochę grosza, ale faktem jest, iż marszruta Głównego Szlaku Beskidu Wyspowego jest delikatnie mówiąc chaotyczna i zagmatwana. Trasa nie została oznakowana jednym, konkretnym kolorem, ponieważ powstała poprzez połączenie już istniejących szlaków, do których dodano kilka nowych odcinków – niestety nie wszystkie są zamieszczone na mapie i cholera wie czy są porządnie oznakowane w terenie. Z tego względu warto wcześniej nanieść całą trasę na mapę papierową lub mieć jakiś ślad wgrany w mapę elektroniczną.
Można to było wszystko rozwiązać inaczej, no ale jest jak jest. Kogo nie odstraszy skomplikowany przebieg trasy, będzie mógł cieszyć się fantastycznymi widokami na górskie wyspy. Charakterystyczną cechą Beskidu Wyspowego jest występowanie odosobnionych szczytów, które zdają się przypominać samotne wyspy – stąd nazwa całego pasma. Takie ukształtowanie ma swoje konsekwencje w postaci serii ostrych podejść i zejść (duże przewyższenia!), co świetnie odzwierciedla załączony profil trasy.
Szlak ma formę zamkniętej pętli, więc punkt startowy można wytypować w wielu miejscach – ja zaproponowałam Limanową, choć równie dobrze może to być Rabka Zdrój, Tymbark czy Mszana Dolna. Czas przejścia to 10-15 dni.
Najciekawsze punkty na szlaku: Limanowa, Łukowica, Szczawa, Potaczkowa, Luboń Wielki, Grota Lodowa w Szczeblu, Ćwilin, Mogielica, rezerwat Śnieżnica.
NIEBIESKI SZLAK SUDECKI 368 km
- POCZĄTEK: Szklarska Poręba, Dolna
- KONIEC: Pasterka (schronisko)
- DYSTANS: 368 km / 389 km
- SUMA PODEJŚĆ: 14200 m
- SUMA ZEJŚĆ: 14200 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 120-125 godzin (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: niebieski
- Trasa na mapie
Niebieski Szlak Sudecki (to nie jest oficjalna nazwa) ma formę niepełnej pętli: zaczyna się w Szklarskiej Porębie, następnie kieruje się na zachód i południe, by skończyć swój bieg w Pasterce w Górach Stołowych.
Jest sporo podobieństw pomiędzy Niebieskim Szlakiem Sudeckim a Głównym Szlakiem Sudeckim – choćby początek w Górach Izerskich. Dalej niebieski szlak omija Karkonosze, wiedzie górą przez Góry Kaczawskie, a tymczasem czerwony wspina się na Główny Grzbiet Karkonoszy. Potem obie trasy przecinają Rudawy Janowickie, a niebieska ścieżka ucieka na północ w stosunku do GSS – omija Wałbrzych od góry, kiedy czerwony szlak biegnie dołem przez Góry Kamienne. Obie trasy spotykają się znów na Wielkiej Sowie – najwyższym szczycie Gór Sowich, po czym GSS ucieka przez Obniżenie Ścinawki w Góry Stołowe. NSS też tam dotrze, nieco okrężną drogą – przez Góry Złote, Bialskie, Masyw Śnieżnika i Góry Bystrzyckie (napotykając po drodze kilka razy GSS, który po okrążeniu Gór Stołowych kieruje się na wschód). Spojrzenie na mapę naprawdę ułatwi orientację. 😉
Infrastruktura po drodze jest bogata, nie trudno o schronisko czy pokój na prywatnej kwaterze, co znacznie ułatwia około 2-tygodniową wędrówkę.
Najciekawsze punkty na szlaku: Szklarska Poręba, Jezioro Pilchowickie, Lwia Góra, Skalnik i Mała Ostra, Zamek Grodno, Wielka Sowa, Twierdza Srebrna Góra, Bardo, Jaskinia Radochowska, Lądek-Zdrój, Na Śnieżniku (schronisko), Międzygórze, Duszniki-Zdrój, Park Narodowy Gór Stołowych.
SZLAK NADMORSKI 380 km
- POCZĄTEK: Świnoujście
- KONIEC: Żarnowiec
- DYSTANS: 380 km / 360 km
- SUMA PODEJŚĆ: żal liczyć na poziomie morza 😉
- SUMA ZEJŚĆ: Po piwie chyba… 😉
- CZAS PRZEJŚCIA: 100-105 godzin (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: czerwony
- Trasa na mapie
Czerwony szlak wiedzie wzdłuż polskiego wybrzeża Bałtyku od Świnoujścia do Żarnowca. Na terenie województwa zachodniopomorskiego nosi nazwę: Szlak Nadmorski im. dr. Czesława Piskorskiego, natomiast w województwie pomorskim jest to po prostu Szlak Nadmorski Bałtycki. Jako że polskie wybrzeże ściąga latem rzesze wczasowiczów, to lepiej zabrać się za realizację tego szlaku poza sezonem. Tak dla spokoju psychicznego.
Podczas wędrówki możemy przekonać się, jak różnorodne jest nasze wybrzeże. Poznamy najważniejsze nadmorskie miasteczka, zwiedzimy latarnie, a także dwa parki narodowe: Woliński oraz Słowiński, znany z ruchomych wydm. Sam szlak jest równie urozmaicony – wiedzie zarówno plażami, jak i leśnymi ścieżkami czy drogami asfaltowymi. Przejście zajmuje około 10-14 dni, jednakże nic nie szkodzi na przeszkodzie, by kontynuować wędrówkę aż na Hel.
Baza noclegowa na całym wybrzeżu jest gęsta i bogata – można przebierać jak w ulęgałkach, a jedynym problemem będzie kwestia zarezerwowania pokoju na 1 noc – wiele ośrodków wciąż kultywuje tradycyjne turnusy.
Najciekawsze punkty na szlaku: Świnoujście, Międzyzdroje, Woliński Park Narodowy, Trzęsacz, Kołobrzeg, Ustka, Słowiński Park Narodowy, Łeba.
GŁÓWNY SZLAK SUDECKI 440 km
- POCZĄTEK: Świeradów-Zdrój
- KONIEC: Prudnik
- DYSTANS: 440 km
- SUMA PODEJŚĆ: 14900m
- SUMA ZEJŚĆ: 15100 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 130-135 godzin (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: czerwony
- Trasa na mapie
Główny Szlak Sudecki jest najdłuższym szlakiem w polskich Sudetach i prowadzi niemal przez wszystkie najważniejsze pasma. Wędrówka zaczyna się w Świeradowie-Zdroju w Górach Izerskich, a kończy w Prudniku, u podnóża Gór Opawskich. Mówi się, że GSS jest najbardziej różnorodnym spośród długodystansowych szlaków w Polsce. Pozwala zobaczyć typowe sudeckie pejzaże, krajobraz typu alpejskiego (Śnieżne Kotły), skalne labirynty w Górach Stołowych, podziemne kompleksy w Górach Sowich, sudeckie uzdrowiska oraz zabytkowe miasteczka. Jednakże przebieg szlaku jest mocno krytykowany: za zbyt wiele asfaltowych i leśnych odcinków, kiedy tak blisko wznoszą się widokowe grzbiety, za omijanie wielu ważnych sudeckich szczytów, jak choćby najwyższej Śnieżki czy Śnieżnika, i wreszcie za przedłużenie (to nastąpiło w ostatnich latach) trasy z Paczkowa do Prudnika – złośliwi twierdzą, że szlak przez Podgórze Sudeckie bardziej przystaje do wycieczki rowerowej niż głównego szlaku pieszego przez Sudety. Gwoli ścisłości, czerwony szlak został wytyczony po II wojnie światowej, kiedy to zbliżanie się do granic ówczesnej Czechosłowacji było co najmniej podejrzane – stąd niektóre dziwne decyzje projektantów GSS. Niedawno dokonano korekty kilku odcinków szlaku, być może z czasem dojdzie do kolejnych zmian – trzeba trzymać rękę na pulsie i zabrać aktualne mapy na wędrówkę.
Na przejście szlaku trzeba przeznaczyć 2 tygodnie. Sugeruję dołożyć kilka dodatkowych dni na zwiedzanie okolicznych atrakcji, których po drodze jest całe zatrzęsienie. Jeśli chcesz iść na żywioł, to koniecznie zabierz namiot. Natomiast jeśli chcesz oprzeć wędrówkę o schroniska i kwatery prywatne, to musisz porządnie rozpracować trasę i podzielić ją na odcinki tak, by pod koniec każdego dnia nie mieć kłopotów ze znalezieniem zakwaterowania. Generalnie infrastruktura turystyczna w Sudetach jest bardzo dobrze rozwinięta, co i rusz mija się jakieś miasteczka i wioski, w których bez problemu uzupełnimy zapasy.
Najciekawsze punkty na szlaku: Karkonoski Park Narodowy, Mała Ostra, Podziemne Miasto – Kompleks Osówka (główne wejście za czarnym szlakiem), Wielka Sowa, Twierdza Srebrna Góra, Park Narodowy Gór Stołowych, Duszniki-Zdrój, Międzygórze, Na Śnieżniku, Lądek-Zdrój, Złoty-Stok, Paczków, Biskupia Kopa, Prudnik.
SZLAK KARPACKI 445 km
- POCZĄTEK: Rzeszów, Biała
- KONIEC: Grybów
- DYSTANS: 445 km / 424 km
- SUMA PODEJŚĆ: 15000m
- SUMA ZEJŚĆ: 15000 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 132-140 godzin (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: niebieski
- Trasa na mapie
Szlak Karpacki odkrywa uroki Podkarpacia i wschodniej Małopolski. Poza Bieszczadami, które w ostatnich latach są tłumnie odwiedzane przez turystów, szlak jest kameralny i przeprowadza nas przez ustronne, wiejskie krainy. Z Rzeszowa kieruje się na południe, przecinając Pogórze Dynowskie, Pogórze Przemyskie, Góry Sanocko-Turczańskie oraz Bieszczady, po czym skręca na zachód w Beskid Niski.
Niebieska trasa jest drugim co długości szlakiem w Polsce. W dużej mierze prowadzi przez odludne bądź słabo zagospodarowane tereny. Na niektórych odcinkach oznakowania się gubią, ścieżki są w kiepskim stanie, a nawigacja po prostu nastręcza trudności, więc nie jest to szlak dla długodystansowych świeżaków. Natomiast jeśli szukasz alternatywy dla popularnego Głównego Szlaku Beskidzkiego, lubisz kontakt z naturą i zapomniane przez Boga wioski, to Szlak Karpacki będzie strzałem w dziesiątkę. Na całą zabawę należy przeznaczyć około dwóch tygodni. Sprzęt biwakowy będzie niezbędny.
Najciekawsze punkty na szlaku: Rzeszów, Krasiczyn, Twierdza Przemyśl, Jezioro Solińskie, Bieszczadzki Park Narodowy, „Koniec Świata” w Łupkowie, Grybów.
GŁÓWNY SZLAK BESKIDZKI 519 km
- POCZĄTEK: Ustroń
- KONIEC: Wołosate
- DYSTANS: 519 km / 500 km
- SUMA PODEJŚĆ: 22700 m
- SUMA ZEJŚĆ: 22300 m
- CZAS PRZEJŚCIA: 160-165 godzin (średni czas przejścia bez odpoczynków)
- SZLAK: czerwony
- Trasa na mapie
Zachodnia część GSB jest zdecydowanie lepiej zagospodarowana, posiada rozbudowaną bazę noclegową oraz gastronomiczną. Im bardziej na wschód, tym trudniej, a pewne problemy przysporzy Beskid Niski – najmniej skażone komercją pasmo Karpat. Własny namiot bardzo ułatwi pokonanie tego odcinka. Na szczęście trasa czerwonego szlaku często zagląda do wsi i miasteczek, więc nie ma potrzeby dźwigania większych ilości prowiantu. Przejście całości zajmie około 3 tygodni i chyba nikogo nie trzeba przekonywać do wcześniejszego zadbania o formę oraz spakowania jak najmniejszej liczby klamotów, wszak z każdym dniem bardziej odczujemy ciężar plecaka. A przecież nie o to chodzi, by umartwiać się na szlaku, tylko dobrze i fajnie spędzić czas.
Podczas wędrówki na dystansie 500 kilometrów uświadczymy wielu przepięknych i zróżnicowanych krajobrazów – od szerokich panoram na Beskidy i Tatry na zachodzie, przez sielskie pejzaże starych łemkowskich wsi, po słynne połoniny w Bieszczadach na wschodzie. Na GSB jest zdecydowanie więcej gór i mniej zwiedzania niż na siostrzanym GSS, choć i tu nie brakuje zabytkowych obiektów, choćby charakterystycznych na Podkarpaciu drewnianych kościołów i cerkwi.
Najciekawsze punkty na szlaku: Ustroń, Czantoria Wielka, Barania Góra, Babiogórski Park Narodowy, Turbacz, Gorczański Park Narodowy (niewielki fragment), Lubań, Radziejowa, Jaworzyna Krynicka, Krynica-Zdrój, Rotunda, Magurski Park Narodowy, Cergowa, Iwonicz-Zdrój, Komańcza, Bieszczadzki Park Narodowy.
.
20 szlaków długodystansowych to aż nadto, aczkolwiek z czasem dodawać będę kolejne propozycje. Wszak na odkrycie czekają nizinne regiony!
Masz już któryś ze szlaków na koncie? A może dopiero planujesz przygodę z długimi dystansami? Podziel się wrażeniami w komentarzu.
.
Górskie pozdro,
Madzia / Wieczna Tułaczka
.
Nie pisz takich rzeczy w kwarantannie 🙂 To ociera się o znęcanie.
20 kwietnia miałem jechać w Sudety robić szlak Szklarska – Wałbrzych, przedłużony o odcinek ze Świeradowa przez czeskie Izery do Szklarskiej – czekam tylko na otwarcie schronisk i uderzam w góry. A na jesień miałem zaplanowaną Czarnohorę – w zamian prawdopodobnie będzie Szklarska – Pasterka. Zrobiłem Główny Szlak Beskidu Wyspowego – co prawda na raty, na raz chyba bym tego nie zdzierżył. O jego popularności najlepiej świadczy ilość zdobywców odznaki tego (po)twora.
Szlak Brzeźnica – Kacwin rzeczywiście jest widokowy ale niestety też w dużej mierze asfaltowy.
Do szlaków możesz jeszcze dopisać czerwony Gołoszyce – Annopol (108km) – przedłużenie GSŚ. Szlak Jury Wieluńskiej (Częstochowa – Wieluń) – 113km. Szlak Nadbużański – 392 km.
Dzięki za propozycje! 🙂
Nie pisz takich rzeczy w kwarantannie 🙂 To ociera się o znęcanie.
20 kwietnia miałem jechać w Sudety robić szlak Szklarska – Wałbrzych, przedłużony o odcinek ze Świeradowa przez czeskie Izery do Szklarskiej – czekam tylko na otwarcie schronisk i uderzam w góry. A na jesień miałem zaplanowaną Czarnohorę – w zamian prawdopodobnie będzie Szklarska – Pasterka. Zrobiłem Główny Szlak Beskidu Wyspowego – co prawda na raty, na raz chyba bym tego nie zdzierżył. O jego popularności najlepiej świadczy ilość zdobywców odznaki tego (po)twora. Szlak Brzeźnica – Kacwin rzeczywiście jest widokowy ale niestety też w dużej mierze asfaltowy.
Do szlaków możesz jeszcze dopisać czerwony Gołoszyce – Annopol (108km) – przedłużenie GSŚ. Szlak Jury Wieluńskiej (Częstochowa – Wieluń) – 113km. Szlak Nadbużański – 392 km
Ja miałam teraz wędrować z plecakiem, więc samą siebie też maltretuję. 😉
Przeszedłem zielony Wałbrzych – Szklarska w ubiegłym roku. Bardzo ciekawy szlak. Pozdrawiam!
Napisałem u Łukasza, napiszę też u Ciebie:)
Takiego zestawienia szukałem od dawna! Czekam na kolejne części od naszych sąsiadów:)
„Great minds think alike.” 😉 W tym samym czasie żeśmy z Łukaszem opublikowali podobny temat. 🙂 A powiem Ci, że zestawienie „czechosłowackie” to byłoby wyzwanie. Ale do zrobienia. 🙂
Szlak okrężny wokół Gliwic
137 km. Polecam
Witam i polecam
Szlak Okrężny wokół Gliwic 136 km
szlak okrezny wokol gliwic 136km.
polecam
Ja uwielbiam Karkonosze <3 Jestem tam średnio 4/5 razy w roku. Śnieżka i Śnieżne Kotły są cudowne. Ahhh chciałbym teraz tam być 🙂
Super zestawienie, jednak nie do końca pasuje mi przebieg Głównego Szlaku Beskidzkiego. Nie wiem czy to było zamierzone, czy przeoczenie, ale zdecydowanie brakuje na mapie przejścia przez Wlk. Stożek, Baranią Górę, Babią Górę, Babicę, Radziejową, Jaworzynę Krynicką, a cały Beskid Niski i Bieszczady są jakoś nie tak 😉
No totalnie coś się skrzaczyło i cała mapka jest błędna. Kurczę, a było dobrze! No nic, zrobię od początku. 🙂 Dzięki za zwrócenie uwagi.
Niestety nie miałem okazji podróżować po polskich górach ale zaliczyłem West Hihgland Way Szkocja (160km) polecam
Z chęcią! Mam nadzieję, że nadarzy się okazja. 😀
Witam,
naniosłem GSBW na Endomondo i szlak wygląda ta:
https://www.endomondo.com/routes/1129944180
Pozdrawiam
Andrzej
Kocham wędrówki po górach ale takie odległości nie są dla mnie. Podziwiam Cię.
Zawsze można te szlaki robić w odcinkach 🙂
Właśnie w odcinkach robimy z rodzina. Pękł GSS, do końca niebieskiego mamy jakieś 40km (już trochę za Jagodną jesteśmy), a na GSB jesteśmy na przełęczy Glinne i mamy do końca z 80km. W zestawieniu brakuje mi fajnego szlaku sudeckiego (ale w sumie nie górskiego tylko raczej pogórzowego) Strzelin – Sobótka. Dla ludzi z okolic Wrocławia serdecznie polecam.
Brawo za inwencja! I wielkie dzięki za takową listę.
Ostatnio szedłem szlakami koło Szklarskiej Poręby, nie dałem rady dojść do końca niestety, ale warto było dla samych widoków jak Twoich na zdjęciach. Polecam, szczególnie że ja mam jakieś 20 minut drogi, to nawet świetnie służy jako spacerek 🙂
Te dystanse…WOW! Świetny pomysł z tą listą. A może pojawi się też coś o krótszym zasięgu? Dla tych, którzy chcieliby poświęcić wędrówce na całym szlaku jeden-dwa dni 🙂
Pomyślę o tym 🙂
Witaj,
Jak już piszesz o moich ulubionych Karkonoszach to nie zapominaj o wodospadzie Panczawskim, co prawda nie u nas tylko u Czechów ale przepiękne miejsce 🙂
Cudnie, cudnie, dodaję do zakładek i wszystkich ulubionych stron.
Ostatnie 3 lata w trakcie majówek szłam ze znajomymi szlakiem Nadmorskim – nie mamy za dużej wprawy w chodzeniu, więc dzielimy go sobie na etapy, ale trasa jest świetna. Jest kilka miejsc, np. na wysokości Mrzeżyna, w których szlak odchodzi od morza i lepiej tam iść po prostu plażą. Na wysokości Ustki jest poligon/teren wojskowy, który obejmuje również plażę. Można znaleźć nr telefonu do jednostki wojskowej i poprosić o możliwość przejścia, ale w zeszłym roku akurat były jakieś manewry i komendant, z którym rozmawialiśmy nie wydał zgody. Jeśli ktoś bierze ze sobą namiot – jeszcze nie wszystkie campingi są otwarte w majówkę, ale w sumie bez większych problemów można znaleźć nocleg.
Szedłem ostatnio tym szlakiem karpackim. Coś pięknego!
Hej,
Mapka szlaku karpackiego również pokazuje niewłaściwą trasę, ale całe zestawieniejest super. Pozdrawiam
Cześć,
kwarantanna kwarantanną, a czy ktoś może tak po prostu robi sobie weekendowe piesze wycieczki gdzieś w pobliżu Warszawy i chce wspólnie chodzić, nie żeby turystycznie, po prostu dla samego chodzenia..? Zazwyczaj chodzę sama 20-40km w piątek w nocy startując, kończąc w sobotę rano, czasami ja z pieskiem w zależności od pogody. Jakby co w zimę i w deszcz też chodzę. Jeśli ma ktoś ochotę wspólnie połazić zapraszam do kontaktu. hananotamashii (at) gmail.com
Chciałem jeszcze zauważyć, że Międzygórze nie mieści się na trasie niebieskiego sudeckiego. Chyba chodzi o Międzylesie ?
Cześć, Fajne zestawienie, dziękuję za nie.
A może uwzględnione zostaną jeszcze 2 szlaki z pomorza:
http://pomorskieszlakipttk.pl/szlaki-piesze/wzgorz-szymbarskich/
Szlak WZGÓRZ SZYMBARSKICH
Sopot – Sierakowice
kolor czarny
długość 127,1 km
http://pomorskieszlakipttk.pl/szlaki-piesze/kaszubski/
Szlak Kaszubski
Sierakowice – Gołuń
kolor czerwony
długość 138,1 km
Super! Dzięki za propozycje! 🙂
Piękne zestawienie, ale mapka ilustrujaca szlak karpacki pokazuje jakiś kardynalny skrót.
Mapka w jakiś tajemniczy sposób (mimo poprawek) wraca do błędnej wersji. Chyba ją po prostu zlikwiduję. 😀
Hej. Dzięki za wyczerpujący opis. Główny Sudecki klepnięty w tym roku w sierpniu
W lutym 2022 są plany na Mały Beskidzki
Pozdrawiam