Największą atrakcją Grunwaldu jest oczywiście wielka inscenizacja bitwy. Co roku w połowie lipca miłośnicy średniowiecznego rycerstwa przebrani w zbroje i stroje z epoki odgrywają przebieg walki. W wydarzeniu tym bierze udział ponad 2000 rycerzy z Polski, Niemiec, Francji, Czech czy Białorusi oraz 1500 odtwórców historycznych. Spektakl ogląda średnio 60 – 80 tysięcy widzów. Inscenizacja bitwy pod Grunwaldem to jedna z trzech największych rekonstrukcji w całej Europie.
Pod tym linkiem obejrzycie fajnie skręcony 6-minutowy filmik z inscenizacji bitwy pod Grunwaldem 2012.
PRAKTYCZNE RADY:
- Historię bitwy opisałam w osobnym poście – klik.
- Sama inscenizacja trwa godzinę, a za jej oglądanie nie pobiera się żadnych opłat.
- Dzięki narracji każdy widz zorientowany jest co dzieje się na polu bitwy.
- Jeśli ktoś chce stać przy barierce, powinien zająć miejsce już 1,5 – 2 godziny wcześniej.
- Godzinę przed inscenizacją na pole wprowadzane są wojska i już wtedy zaczynają gromadzić się tłumy.
- O widoki nie należy się tak martwić, bo miejsca dla widzów znajdują się z na małym wzgórzu, z którego świetnie widać całe pole bitewne.
- Zdecydowanie polecam zabrać lornetkę.
PRÓBA GENERALNA
Dzień przed inscenizacją odbywa się próba generalna. I tu od razu napiszę, że wygląda to nieco inaczej. Próba nie jest spójna, bo kolejne elementy inscenizacji są dogrywane, ale i tak warto to podpatrzeć. A to dlatego, że sami rycerze traktują próbę generalną jako czas żartów. Co niektórzy poprzebierali się za kowbojów, biznesmenów, jaskiniowców, aniołów i … baby rodem z Monty Pythona. O odzywkach i przyśpiewkach nie powiem, co lepszych sztandarów nie pokażę – cenzura musi być. Jedno jest pewne, rekonstruktorzy dobrze się znają i bawią w sosie własnym, a my możemy chłonąć atmosferę i wesoło spędzić resztę popołudnia.
Przybywajcie na Grunwald – wielka inscenizacja bitwy to kawał historii podanej w bardzo atrakcyjny sposób. Jeśli interesuje cię temat, to przeczytaj te wpisy:
HISTORIA BITWY POD GRUNWALDEM GRUNWALD ATRAKCJE NA GRUNWALDZIE DNI GRUNWALDU 2014
Pozdrawiam,
Madzia / Wieczna Tułaczka
***
Tu też jest fajnie:
Piękne fotki i wspaniała impreza . Może uda i mi sie kiedyś tam dotrzeć a na razie zadawalam się pokazami rycerskimi w Sandomierzu
Tam mnie jeszcze nie było i nie widziałam, też jest pewnie co oglądać 🙂
W 2012 były pokazy Husarii i oczywiście przemarsz husarii , rycerzy i dworzan przez stary Sandomierz a w 2013 roku też przemarsz przez stare miasto a potem turniej rycerski o miecz Zawiszy Czarnego który pochodził z nie dalekigo Garbowa
Brzmi interesująco 🙂 Nigdy nie byłam w tamtych rejonach, mam nadzieję nadrobić kiedyś 🙂
Muszę się koniecznie kiedyś wybrać i zobaczyć na własne oczy inscenizacje bitwy, bo zdjęcia naprawdę są kapitalne i zachęcają do tego.
A ja na taką żeglugę po Mazurach 😛 Miałam okazję wiele lat temu i było fantastycznie! 😀 Ale teraz nie mam kumpla sternika na podorędziu 🙁
Niesamowita atmosfera na zdjęciach 🙂 w tym roku mnie tam nie zabraknie 🙂
Chyba mnie namówiłaś , muszę skorygować wakacyjne plany.