SZLAKI NA SPISZU – propozycje 6 wycieczek (część II)

SZLAKI NA SPISZU – propozycje 6 wycieczek (część II)

O mojej dzikiej miłości do Spiszu nie muszę chyba nikogo przekonywać. Oto kolejny dowód tej namiętności – przewodnik po szlakach w regionie, a w zasadzie gotowe propozycje wycieczek pieszych. Na Spiszu nie wytyczono super-gęstej siatki szlaków, więc przy planowaniu pętelek posiłkowałam się także ścieżkami rowerowymi i nieoznakowanymi drogami.

.

Przed Tobą druga pula wycieczek po Spiszu. W pierwszej części znajdziesz nie tylko 6 tras po spiskich szlakach i bezdrożach, ale także informacje praktyczne, których w tej części nie będę kopiować. A zatem klikaj w pomarańczowe. 

 WYCIECZKI NA SPISZU – CZĘŚĆ I

ZWIEDZAMY POLSKI SPISZ   MIEJSCA WIDOKOWE NA SPISZU 

 

.

SPISZ – PROPOZYCJE WYCIECZEK PIESZYCH

TRASY 7-12

.

.

TRASA 7: Z ŁAPSZANKI DO ŁAPSZ WYŻNYCH PRZEZ PAWLIKI I KUŚNIERZÓW WIERCH

  • Trasa: Przełęcz nad Łapszanką – Pawlików Wierch – Łapsze Wyżne – Trybska Przełęcz – Kuśnierzów Wierch – Pawlików Wierch – Przełęcz nad Łapszanką
  • Szlaki: niebieski, czerwony, spiski rowerowy, niebieski
  • Czas: 5 h
  • Dystans: 17 km
  • Suma podejść: 580 m
  • Suma zejść: 550 m

Stosunkowo niedługa wycieczka łącząca Wyżni Koniec w Łapszance z Łapszami Wyżnymi, jednakże pełna atrakcyjnych krajobrazów, które atakują nas od pierwszych kroków.

Zaczynamy na Przełęczy nad Łapszanką (945 m). Jest to znany punkt widokowy na Tatry, charakterystyczny ze względu na kapliczkę burzową z 1928 roku. Można tu dojechać autem, choć na parkowanie nie ma zbyt wiele miejsca. Samochód najlepiej zostawić na poboczu drogi, w miejscu gdzie niebieski szlak opuszcza asfaltową drogę, czyli w zasadzie już na terenie Rzepisk.

Zgodnie z niebieskimi oznaczeniami szlaku kierujemy się z Przełęczy nad Łapszanką w stronę Rzepisk. Cały ten czas towarzyszy nam tatrzańska panorama. Tuż za tablicą wyznaczającą granice wsi, opuszczamy asfaltówkę na rzecz szerokiej polnej drogi, która wznosi się łagodnie zboczem Pustego Wierchu oraz Piłatówki. W ciągu godziny docieramy do malowniczego przysiółka Pawliki, zlokalizowanego za zboczach Pawlików Wierchu (1016 m). Do dyspozycji mamy kapitalną panoramę na Rzepiska, Magurę Spiską oraz górujące na horyzoncie Tatry. Na krzyżówce szlaków w Pawlikach (973 m) obieramy znaki czerwone, które polanę Foldówkę sprowadzają nas do Łapsz Wyżnych. Jak na spiskie warunki schodzimy dosyć sporo w dół, wytracając ponad 300 metrów w pionie. Spokojnie, za chwilę nadrobimy. 😉 Przy pierwszych zabudowaniach przyjdzie nam przekroczyć Łapszankę – potok sięga połowy łydek, więc lepiej przeprawić się boso.

Łapsze Wyżne to jedna z młodszych wsi na Spiszu, ale mogąca pochwalić się lokalną perełką, zlokalizowaną w kościele Piotra i Pawła. Mowa o ołtarzu namalowanym na ścianie, jedynym na Spiszu przykładzie malarstwa iluzjonistycznego.

Po zwiedzeniu Łapsz czaka nas taki niemiły fragment wycieczki, czyli długie drałowanie skrajem dość ruchliwej drogi na Trybską Przełęcz (745 m), która oddziela Magurę Spiską od Pienin Spiskich. Na pocieszenie dodam, że na przełęczy znajduje się bacówka, która oferuje świeże serki górskie.

Z Przełęczy Trybskiej idziemy za rowerowymi znakami Spiskiej Pętli. Ścieżka nie jest w żaden sposób utwardzona, to po prostu oznakowana droga polna, później leśna, która zaprowadzi nas z powrotem do przysiółka Pawliki pod Pawlików Wierchem. Po drodze zdobędziemy rozległy Kuśnierzów Wierch (814 m), z którego znakomicie widać pasmo Lubania w Gorcach oraz Pieniny z Trzema Koronami. Oznakowania trasy rowerowej są z początku częste, później nieco rzedną, ale generalnie cały czas pchamy się szerokim traktem łagodnie w górę, aż nasza droga zejdzie się ze szlakiem czerwonym.

Do Łapszanki schodzimy niebieskim szlakiem przez Piłatówkę i Pusty Wierch, mając tym razem tatrzańską panoramę przed sobą, a nie za plecami.

Można nieco wydłużyć tę trasę „zaliczając” Sarnowską Grapę oraz Szyszków Wierch, o których pisałam w pierwszej części artykułu, w wycieczce nr 1.

Szlaki na Spiszu

Tatry z Łap szanki. Zbliżenie na Gerlach, Wysoką oraz Rysy

 

Szlak z Łapszanki na Spiszu

Tatry z Piłatówki, czyli z niebieskiego szlaku do przysiółka Pawliki

 

Osiedle Pawliki na Spiszu

Pawliki na Pawlików Wierchu

 

Opis szlaków na Spiszu

1. Trybska Przełęcz 2. Bacówka na Trybskiej Przełęczy 3. Droga rowerowa na Kuśnierzów Wierch 4. Lubań z Kuśnierzów Wierchu

 

Propozycje szlaków na Spiszu

Zbliżenie na Trzy Korony w Pieninach z Kuśnierzów Wierchu

.

TRASA 8: Z ŁAPSZANKI NA SŁOWACKI SPISZ: OSTURNIA I ZDZIAR

  • Trasa: Przełęcz nad Łapszanką – Osturnia – Magurka – Filipsky vrch – Zdziar – Strednica – Osturnia – Przełęcz nad Łapszanką
  • Szlaki: żółty, czerwony, zielony, żółty
  • Czas: 8 h 50 min
  • Dystans: 28,5 km
  • Suma podejść: 900 m
  • Suma zejść: 1000 m

W zasadzie większa część trasy prowadzi asfaltem, czego za bardzo nie lubię, lecz niesamowite widoki na Tatry Bielskie zrekompensują tę małą niedogodność. Zaczynamy na przełęczy ponad Łapszanką i ruszamy na Słowację do zabytkowej wsi Osturnia. Początek jest łatwy, gdyż droga prowadzi w dół do doliny Osturniańskiego Potoku.

Następnie żółty szlak skręca na południe i wprowadza nas na Magurkę (1193 m) – zalesiony szczyt w grani głównej Magury Spiskiej. Na szczęście widokami – i to całkiem niezłymi – można się delektować podczas podejścia. Najpierw na Gorce i Pieniny, później na Tatry Bielskie. Mniej więcej w połowie drogi mijamy niewielką wiatę i drogowskaz kierujący na jezioro Mišku Kovaľa, zwane też Osturniańskim. Powstało ono w wyniku naturalnego obsunięcia się warstw fliszowych, co jest typowe dla Karpat. Jezioro to pomnik przyrody objęty ochroną. Przypomina zakrzaczone bagnisko, więc będzie to gratka raczej dla przyrodników aniżeli żądnych widoków turystów.

Z Magurki schodzimy czerwonym szlakiem przez Filipský vrch (1017 m), mając przed oczami genialną panoramę na Zdziar, położony w Dolinie Bielskiego Potoku u stóp Tatr Bielskich.

W tym sielskim otoczeniu schodzimy do centrum wsi, która ze względu na bliskość Tatr oraz klimat przypomina podhalańskie miejscowości. I nic w tym dziwnego, skoro to polscy osadnicy z okolic Zakopanego zagospodarowali te tereny. Wpływy te można dostrzec choćby w drewnianym budownictwie oraz mowie. Spora liczba wyciągów sprawia, że Zdziar jest popularnym ośrodkiem sportów zimowych. Nieopodal znajduje się świeża atrakcja turystyczna, a mianowicie „Ścieżka w koronach drzew”, zwana Bachledką. Wstęp na ścieżkę jest płatny (10 euro), drugie tyle trzeba wybulić za gondolę, o ile chce się oczywiście z niej skorzystać. Moim zdaniem Tatry Bielskie lepiej prezentują choćby z Filipskiego Wierchu, ale jak ktoś lubi takie atrakcje, to na stronie chodnikkorunamistromov.sk znajdzie wszelkie informacje, także w języku polskim.

Przez Zdziar idziemy główną ulicą wzdłuż Zdziarskiego Potoku (bez żadnych znaków) aż docieramy do Drogi Wolności – szosy łączącej najważniejsze tatrzańskie miejscowości po słowackiej stronie Tatr. Znajdujemy się w Strednicy (1023 m) – to znany ośrodek narciarski, ale też turystyczny, gdyż można stąd ruszyć na Szeroką Przełęcz Bielską, która oddziela Szalony Wierch od Płaczliwej Skały. My zaś kierujemy się na północ, by zgodnie z oznaczeniami zielonego szlaku powrócić do Osturni, a następnie do Łapszanki. Z początku zielony szlak wspina się na wzgórze visàvis Hawrania i Płaczliwej Skały, lecz po chwili dobija do wąskiej drogi, którą wytyczono także szlak rowerowy. Asfalt będzie nam towarzyszył już do końca wędrówki.

Mapa szlaków na Spiszu, trasa do Zdziaru

Szlak z łap szanki do Osturni na Słowacji

Słowacka Osturnia

 

Szlak na Magurkę Spiską

Alpy? Nie, to żółty szlak z Osturni na Magurkę 😉

 

Szlak z Łapszanki na Magurkę

Enjoy the silence na szlaku 😀

 

Tatry Bielskie widziane ze Spiszu

Szalony Wierch, Szeroka Przełęcz Bielska oraz Płaczliwa Skała.
O wycieczce w Tatry Bielskie przeczytasz w linku.

 

Filipski Wierch na Spiszu

Tatry Bielskie z Filipskiego Wierchu

 

Zdziar u podnóża Tatr

Zdziar

 

Strednica Zdziar, panorama na Tatry

Tatry Bielskie z zielonego szlaku ponad Strednicą. W tle widać Tatry Wysokie, a nawet Zachodnie.

.

TRASA 9: MALOWNICZY REJON JURGOWA ORAZ RZEPISK

  • Trasa: Przełęcz nad Łapszanką – Grocholów-Potok – Jurgów – Polana Okólne – Górków Wierch – Jurgów – Brzegi (Bafiówka) – Koziniec – Bukowina Tatrzańska – Bryjów Potok – Szyszków Wierch – Grocholów-Potok – Przełęcz nad Łapszanką
  • Szlaki: niebieski, czerwony, zielony, czerwony, niebieski
  • Czas: 8 h
  • Dystans: 25 min
  • Suma podejść: 850 m (wliczając Górków Wierch)
  • Suma zejść: 850 m

 

Wycieczkę zaprogramowałam na mojej ulubionej Przełęczy nad Łapszanką, gdyż tam właśnie miałam bazę wypadową, jednakże można tę pętlę zacząć zarówno w Rzepiskach, Jurgowie, a nawet w Bukowinie Tatrzańskiej.

Z Przełęczy nad Łapszanką (945 m) idziemy drogą asfaltową w kierunku Rzepisk, do znaku wyznaczającego granicę Łapszanki oraz słupa gminnego. Tam skręcamy w polną drogę, która na mapie oznakowana jest jako ścieżka spacerowa w kolorze czerwonym oraz szlak konny (w terenie oznakowania były rzadkie). Ścieżka ta obniża się łagodnie, dobijając do rzadko odwiedzanej doliny Jurgowczyka. W czystych wodach potoku osiedliły się bobry, które nie są pod Tatrami widywane zbyt często!

Wędrujemy rozległymi łąkami, wzdłuż niewielkich pól uprawnych, a po minięciu grupy zabudowań (Katryniaki) przekraczamy potok i obniżamy się do drogi w Jurgowie (780 m), gdzie odnajdujemy zielony szlak. Idziemy nim do dużego parkingu pod wyciągami narciarskimi Jurgów Ski, a następnie wybieramy wydeptaną ścieżyną na Górków Wierch (1046 m). Sam wierzchołek jest raczej zarośnięty, ale widoki złapiemy pnąc się do góry trasami narciarskimi. Ze zboczy góry widzimy położoną tuż przy szosie Polanę Podokólne z licznymi szałasami pasterskimi. To największe skupisko szałasów w Tatrach i na Podtatrzu, więc warto pofatygować się i w to miejsce.

Ja na Górków wlazłam nieco inaczej – ze ścieżki spacerowej nie schodziłam do szosy, tylko waliłam na przełaj od razu na Górków Wierch. Musiałam przebić się przez małe krzaki i na krótkim odcinku trawersować po śliskich trawach, więc jeśli ktoś nie lubi takich akcji, to powinien trzymać się trasy na załączonej mapie.

Z Górków Wierchu schodzimy dość stromą ścieżką na parking położony naprzeciw Polany Podokólne, gdzie zaczyna się zielony szlak. Znakowana ścieżka szybko sprowadza nad brzeg rwącej Białki, po czym wraca na szosę do Jurgowa, lecz tylko na chwilę. Jeszcze przed główną zabudową wsi szlak skręca na lewo i przekracza Białkę. Wspinamy się teraz na Koziniec (902 m), a następnie idziemy zboczem wzdłuż koryta Białki, po zachodniej (podhalańskiej) stronie rzeki.

Zielony szlak doprowadza nas do zabudowań Wierchu Głodowskiego (to część Bukowiny Tatrzańskiej), po czym znów przekracza Białkę i wraca na tereny Spiszu pomiędzy Czarną Górą a Rzepiskami. W tym miejscu żegnamy się ze szlakim zielonym, a witamy z czerwonym.

Jeśli ktoś ma chęć zwiedzić Jurgów* (Zagroda Sołtysów, kaplica św. Wojciecha, kościół św. Sebastiana), to oczywiście nie musi przechodzić na drugą stronę Białki, może po prostu iść przez centrum wsi, a też dojdzie do czerwonego szlaku, ba, będzie to nawet krótsza opcja, choć pociąga za sobą konieczność marszu chodnikami oraz poboczem szosy.

Bez względu na to, którą drogą dobrniemy do czerwonego szlaku, czeka nas krótki spacer ulica Widokową. Nieopodal kapliczki cmentarnej opuszczamy czerwony szlak i kierujemy się na nieoznakowaną ścieżkę spacerową na Szyszków Wierch, skąd rozpościera się szeroka panorama na Tatry, a następnie schodzimy do osiedla Grocholów-Potok w Rzepiskach, gdzie trafiamy na niebieski szlak do Łapszanki. Dokładny opis tej ścieżki zawarłam w pierwszej wycieczce. 

* Ci, którzy zdecydują się zwiedzić centrum Jurgowa nie muszą iść aż do pierwszych oznakowań czerwonego szlaku przy ulicy Widokowej. Mogą skręcić przy budynku Ochotniczej Straży Pożarnej w prawo i dojść szosą do osiedla Wojtyczków-Potok, należącego do Rzepisk. Dalej są 2 opcje: dalsza wędrówka szosą do Grocholów-Potoku i niebieskiego szlaku bądź (co bardziej polecam) odbicie do góry na Szyszków Wierch, czyli niejako obejście obu przysiółków od góry, gdzie znajdują się szerokie polany z widokami na Tatry. Będzie łatwiejsze w odbiorze, jeśli przeczyta się ten opis z otwarta mapą, serio. 😉

Szlaki na Spiszu, trasa do Jurgowa

Kapliczka na Łapszance, Spisz

Przełęcz nad Łapszanką – kapliczka burzowa

 

Szlak na Górków Wierch, Jurgów Ski

1. Szlak spacerowy z Łapszanki do Jurgowa 2. Górków Wierch na pierwszym planie 3. Górna stacja kolejki na Górków Wierchu 4. Zbliżenie na Wołoszyn, Koszystą oraz Gęsią Szyję

 

Polana Podokólne z licznymi szałasami pasterskimi

Polana Podokólne

 

Rzeka Białka

Nad Białką

 

Wycieczki na Spiszu

1. Białka 2. Droga pomiędzy Jurgowem a Czarną Górą 3. Szyszków Wierch 4. Tatry widziane z Rzepisk

 

Wędrówki po Spiszu, propozycje wycieczek

Panorama Tatr z Szyszków Wierchu

.

TRASA 10: WZDŁUŻ BIAŁKI: DURSZTYŃSKIE SKAŁKI, PRZEŁOM BIAŁKI, LITWINKA I ŁAPSZANKA

  • Trasa: Łapsze Wyżne – Grandeus – Dursztyn – Krempachy – Przełom Białki – Trybsz – Litwinka – Czarna Góra – Rzepiska – Łapsze Wyżne
  • Szlaki: czerwony, zielony, niebieski, zielony, czerwony, niebieski
  • Czas: 8 h 30 min
  • Dystans: 29 km
  • Suma podejść: 800 m
  • Suma zejść: 800 m

Bardzo długa, całodzienna pętla z Łapsz Wyżnych, ale spokojnie do zrobienia w okresie letnim, zwłaszcza że odcinki podejściowe nie są forsowne, a szerokie ścieżki oraz drogi asfaltowe pozwalają na żwawy marsz. Wycieczka ta daje sposobność do poznania wielu spiskich atrakcji oraz najpiękniejszych punktów widokowych.

Zaczynamy w Łapszach Wyżnych pod kościołem (tu też zaparkujemy auto) i czerwonym szlakiem w ciagu kilkunastu minut zdobywamy widokowy Grandeus (796 m). Na rozległym wzniesieniu znajduje się zadaszona wiata, miejsce na grilla i oczywiście szeroka panorama obejmująca Tatry, Pieniny, Gorce oraz dolinę Łapszanki. Z Grandeusa idziemy w dalszym ciągu na północ, aż do zabudowań Dursztyna. Nazwa wsi pochodzi od słowa „Diirrenstein”, oznaczającego Twardą Skałę, co bezpośrednio nawiązuje do okazałej grupy wapiennych skałek, ozdabiających dolinę Dursztyńskiego Potoku. Możliwe, że owe skałki były atrakcją dla podróżników już w XVIII wieku, gdyż właśnie wtedy przybyła do Dursztyna mocna ekipa składająca się z wiedeńskich uczonych oraz Jakuba Bucholtza, znanego poszukiwacza skarbów w Tatrach.

Podążając za zielonym szlakiem opuszczamy zabudowę Dursztyna i kierujemy się ku zachodniej części Pienińskiego Pasa Skałkowego, zwanego po prostu Dursztyńskimi Skałkami. Te wapienne formacje nie są tak okazałe jak w Pieninach Właściwych czy na Jurze, ale przyjmują fantazyjne kształty i cieszą oko. Zwłaszcza skała o nazwie Gęśle przywodzi na myśl słynną Maczugę Herkulesa.

Kolejnym punktem na trasie jest wieś Krempachy. W centralnym punkcie uwagę zwraca kościół św. Marcina z XVI wieku. Zwieńczona attyką wieża jest rzadka w Polsce (występuje jeszcze tylko we Frydmanie), ale typowa dla słowackiej części Spiszu. Na wieżę można wejść po uzgodnieniu telefonicznym (namiary są podane przy wejściu).

Zgodnie z zielonymi oznaczeniami przekraczamy Białkę – po drugiej stronie rzeki znajduje się Nowa Biała o typowo spiskim układzie zabudowy. Jakim cudem znalazła się na lewym brzegu Białki, zarezerwowanym przecież dla Podhala? Otóż Nowa Biała znajdowała się niegdyś po prawej stronie rzeki, lecz ta z biegiem czasu zmieniła swój bieg. W taki oto sposób Spisz ma kawałek granicznej Białki dla siebie.

Jedną z większych atrakcji całego Spiszu jest Przełom Białki, do którego dotrzemy szlakiem niebieskim. W swym środkowym biegu rzeka Białka tworzy malowniczy przełom pomiędzy okazałymi skałami: Kramnicą i Obłazową. Miejsce to jest świetnym miejscem na dłuższy wypoczynek, ale należy pamiętać iż pozostaje pod ochroną rezerwatu.

Niebieski szlak wiedzie dalej lokalną drogą do wsi Trybsz, gdzie trzeba koniecznie zwiedzić drewniany kościół pw. Elżbiety Węgierskiej, wybudowany najprawdopodobniej już w 1567 roku.

Z Trybsza udajemy się na południe. Zielony szlak pnie się na Czarną Górę (902 m), na wzniesienie położone ponad wsią o tej samej nazwie. Miejsce to znane jest również jako „Litwinka” i słynie z najlepszej panoramy na Tatry. Na szczycie znajduje się parking (tak, można wjechać tu autem!), zadaszona wiata, wznosi się tu także krzyż milenijny, zbudowany na wzór tego z Giewontu. To miejsce zapewne dobrze znane narciarzom, gdyż zimą Czarna Góra przeobraża się w ośrodek narciarski. Tuż pod szczytem trafimy na górny wyciąg oraz Karczmę Widokową, otwartą także latem. Ze względu na dogodne warunki Czarna Góra już w okresie międzywojennym funkcjonowała jako szybowisko.

Z Litwinki schodzimy w kierunku wsi Czarna Góra, po czym schodzimy nad brzeg Białki i wkrótce docieramy do krzyżówki szlaków nieopodal mostu oraz drogi prowadzącej do Bukowiny Tatrzańskiej. Miejsce to na mapie figuruje jako Budy Cygańskie (741 m), a nazwa ta wprost odnosi się do lichej jakości domostw, zamieszkałych niegdyś przez Cyganów. Ci wędrowali wzdłuż Łuku Karpat i osiedlali się na Podtatrzu prawdopodobnie w XVIII wieku. Obecnie okolicznym domom bliżej do willi niż biednych ruder, a o historii tego miejsca przypomina dawne miano osiedla.

Teraz wędrować będziemy szlakiem czerwonym, który poprzez ulicę Widokową kieruje nas na Rzepiska i główny osiedle wsi zlokalizowane w dolinie Potoku Bryjów. Po przejściu zabudowy Rzepisk szlak odbija na północ, na widokowe polany Sarnowskiej Grapy (936 m). Spod białej kapliczki roztacza się szeroka panorama na Tatry.

Po chwili docieramy do wspominanego już przysiółka Pawliki, z którego schodzimy do centrum Łapsz Wyżnych (dokładny opis w następnej wycieczce), gdzie zamyka się nasza pętla.

Mapa szlaków na Spiszu, trasa z Łapsz na Litwinkę

Grandeus, punkt widokowy na Tatry

1. Łapsze Wyżne 2. Grandeus 3. Tatry z Grandeusa 4. Pienieny z Grandeusa

 

Szlak pieszy na Spiszu

Dursztyn

 

Pieniński Pas Skałkowy, a dokładnie Dursztyńskie Skałki

Dursztyńskie Skałki

 

Litwinka, zwana Czarną Górą

Na Litwince

 

Najciekawsze szlaki na Spiszu

1. Lodowy Szczyt z drogi pomiędzy Czarną Górą a Jurgowem 2. Kaplica w Rzepiskach 3. Rzepiska (osiedle Bryjów Potok) 4. Widoczek spod Sarnowskiej Grapy

 

Sarnowska Grapa na Spiszu

Czerwony szlak na Sarnowską Grapę

 

Tatry widziane z Sarnowskiej Grapy na Spiszu

Panorama z Sarnowskiej Grapy

 

Litwinka, punkt widokowy na Tatry

Litwinkę warto odwiedzić o złotej godzinie 🙂

 

Czarna Góra, punkt widokowy na Litwince

Babia Góra z Litwinki

.

TRASA 11: Z ŁAPSZ WYŻNYCH DO NIŻNYCH PRZEZ ŁAPSZANKĘ, KUNIĘ ORAZ KACWIN

  • Trasa: Łapsze Wyżne – Pawlików Wierch – Przełęcz nad Łapszanką – Kunia – Kacwin – Łapsze Niżne
  • Szlaki: czerwony, niebieski, czerwony
  • Czas: 7 h 30 min
  • Dystans: 24 km
  • Suma podejść: 820 m
  • Suma zejść: 900 m

Wycieczkę rozpoczynamy pod kościołem w Łapszach Wyżnych. Początkowo podążamy czerwonym szlakiem drogą na Łapszankę. Wkrótce jednak opuszczamy asfalt na rzecz polnej drogi, przeprawiamy się przez Potok Łapszanka (raczej konieczne będzie zdjęcie butów) i kierujemy się na pobliski grzbiet. Mijamy polanę o nazwie Foldówka, a po niedługim leśnym odcinku docieramy do rozdroża pod kulminacją Pawlików Wierchu (1016 m). Tutaj przerzucamy się na niebieski szlak, który wiedzie odkrytym grzbietem przez kulminację Piłatówki oraz Pustego Wierchu i sprowadza nas do Przełęczy nad Łapszanką (945 m). Towarzyszą nam znakomite tatrzańskie panoramy.

Na przełęczy mijamy uroczą kapliczkę burzową i kierujemy się dalej prosto, polną drogą w stronę Kopylca (lub też Hołowca, 1035 m). Trawersujemy ten szczyt od południa. Wkrótce zbliżamy się do granicy (przez chwilę idziemy wzdłuż słupków) i omijamy od południa niewy­bitną, zalesioną kulminacją Pieskowego Wierchu (980 m).

Niebieski szlak dociera do szerokiej drogi leśnej, którą wytyczono trasę rowerową. Droga ta obniża się kilkoma zakosami, zaś niebieski szlak skręca (uwaga na znaki!) w zarośla i dość stromo schodzi prosto w kierunku południowym. W tym miejscu krzaki zasłaniają nieco oznakowanie, więc można je łatwo przegapić. Jeśli tak się stanie, to nie ma stresu – zarówno niebieski szlak, jak i szeroka droga rowerowa łączą się tuż przy granicy ze Słowacją, więc bez względu na wybraną ścieżkę finalnie powrócimy na właściwe tory.

Właśnie w tym miejscu niebieski szlak okrąża rezerwat „Niebieska Dolina”, który chroni fragment puszczy karpackiej.

Przez chwilę wędrujemy wraz z trasą rowerową, jednak po chwili odbijamy na północny-wschód i dość dzikim oraz podmokłym terenem (przecinamy źródła zasilające Kacwiński Potok) osiągamy szczyt Kunia (780 m). Podszczytowe polany są znakomitym miejscem do podziwiania Gorców, Pienin oraz Pasma Radziejowej w Beskidzie Sądeckim.

Polną ścieżką schodzimy do Kacwina, gdzie częściowo zachowała się stara zabudowa z charakterystycznymi dla regionu spichlerzami, zwanymi sypańcami. Warto zobaczyć kościół, którego historia sięga średniowiecza, kilka zabytkowych kapliczek i pozostałości młyna. Niestety największa atrakcja Kacwina, czyli wodospad pod Młynarzką – największy naturalny wodospad na Podtatrzu – nie jest udostępniony do zwiedzania, gdyż znajduje się na prywatnym terenie. Pozostaje swe kroki skierować w stronę granicy ze Słowacją, gdzie znajduje się kolejna kaskada na Kacwiniance, zwana Wodospadem pod Upłazem.

Kacwin opuszczamy szlakiem czerwonym. Szeroka gruntowa droga prowadzi lekko pod górę, skrajem bezleśnego stoku, mając po prawej widoki na dolinę Kacwińskiego Potoku. Mijamy przydrożną, bardzo fotogeniczną kapliczkę MB Śnieżnej, po czym docieramy do strumienia Bałyże. Tu znaki troszkę się gubią, ale wystarczy iść wzdłuż strugi, a szybko się odnajdą. Wkrótce docieramy na asfaltową drogę i schodzimy do Łapsz Niżnych (578 m) – głównej wsi na polskim Spiszu. Po drodze sympatyczne widoki na Gorce oraz Pieniny.

Do Łapsz Wyżnych powrócimy busem bądź piechotą wzdłuż szosy – marsz zajmie dobrą godzinę.

Mapa szlaków na Spiszu, wycieczka do Kacwina

Szlak z Łapsz Wyżnych na Pawliki

Z czerwonego szlaku na Pawlików Wierch. Widok na Łapsze Wyżne i Grandeus, w tle Pieniny SPiskie oraz Gorce.

 

Tatry z Pawlików Wierchu

Przysiółek Pawliki

 

Panorama z Przełęczy nad Łapszanką

Tatry z okolic Rzepisk

 

Szlak z Łap szanki do Kacwina

Niebieski szlak do Kacwina

 

Niebieski szlak do Kacwina

Po co łazić skoro można odpoczywać? 😉

 

Kapliczka w Kacwinie na Spiszu

Kapliczka MB Śnieżnej nad Kacwinem

 

Pieniny ze szlaku z Kacwina do Łapsz Niżnych

Z czerwonego szlaku w stronę Pienin

 

Łapsze Niżne oraz Grandeus z czerwonego szlaku

Łapsze NIżne

.

TRASA 12: PĘTELKA Z FRYDMANA PRZEZ DĘBNO PODHALAŃSKIE, PRZEŁOM BIAŁKI ORAZ GÓRĘ ŻAR

  • Trasa: Frydman – Dębno Podhalańskie – Nowa Biała – Przełom Białki – Krempachy – Dursztyn – Żar – Wapienne – Frydman
  • Szlaki: niebieski, zielony, czerwony, zielony
  • Czas: 7 h 45 min
  • Dystans: 27 km
  • Suma podejść: 550 m
  • Suma zejść: 550 m

Długa pętelka po północno-zachodniej części Spiszu, z małym skokiem w bok na Podhale.

Zaczynamy we Frydmanie – jednej z najstarszych wsi na Polskim Spiszu. Tutaj właśnie znajduje się najstarszy kościół na Podtatrzu (pw. św. Stanisława Biskupa) oraz kasztel, wybudowany pod koniec XVI wieku przez władcę na niedzickim zamku. Pod wsią skrywają się zaskakujące piwnice frydmańskie, ale o tym jak się tam dostać, przeczytasz w zalinkowanym we wstępie artykule o atrakcjach Spiszu.

Z centrum Frydmana kierujemy się ulicą Nowotarską do Dębna Podhalańskiego, które warto zwiedzić ze względu na drewniany kościół Michała Archanioła, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Zwiedzanie możliwe jest w sezonie od 1 maja do 31 października:

  • pon. – wtorek  9.00 – 12.00 i 14.00 – 17.00
  • środa – piątek  9.00 – 13.00 i 13.30 – 17.00
  • sobota 9.00 – 12.00 (po południu wstęp możliwy, jeśli nie będą odbywały się uroczystości).
  • W pozostałą część roku zwiedzanie tylko po wcześniejszym telefonicznym uzgodnieniu. Co ważne, w dni deszczowe wejście do kościoła jest ograniczone (lub całkiem niemożliwe) ze względu na dużą wilgotność powietrza, niebezpieczną dla zabytku.

W Dębnie odnajdujemy szlak niebieski, który wiedzie wzdłuż potoku Potucek do Nowej Białej, najpierw drogą asfaltową, potem gruntową. Następnie udajemy się do miejsca, gdzie rzeka Białka tworzy urokliwy przełom, wijąc się między dwoma wapiennymi wzgórzami – Obłazową i Kramnicą. W 1959 roku utworzono tu rezerwat przyrody „Przełom Białki”, który chroni nie tylko unikatowy krajobraz, ale również reliktową roślinność naskalną. Kto jest odważny i pewny przeprawy, może przedostać się na drugą stronę Białki, by odszukać nikłą ścieżkę, która z czasem przeradza się w szeroki dukt. Możemy stąd przedostać się prosto do Krempach i zielonego szlaku pieszego, bądź do ścieżki na zachodnim krańcu Dursztyńskich Skałek.

Kto zaś nie ma ochoty na ryzykowną przeprawę i brodzenie w rwącej Białce musi po prostu wrócić do Nowej Białej, a dokładnie do zielonego szlaku na Krempachy. W centralnym punkcie wsi znajduje się charakterystyczny kościół św. Marcina z XVI wieku. Zwieńczona attyką wieża jest rzadka w Polsce (występuje jeszcze tylko we Frydmanie), ale typowa dla słowackiej części Spiszu. Na wieżę można wejść po uzgodnieniu telefonicznym (namiary są podane przy wejściu). Generalnie powiązań ze Słowacją jest więcej, bowiem ta część Spiszu jest w dużej mierze zamieszkana przez mniejszość słowacką. Można się o tym przekonać na imprezie folklorystycznej „Faśiangi”, która organizowana jest cyklicznie w Krempachach.

Zielony szlak prowadzi nas przez zachodnią część Pienińskiego Pasa Skałkowego, zwanego po prostu Dursztyńskimi Skałkami, gdzie można zobaczyć kilka ciekawych formacji skalnych: Skałę Czerwoną, Mikołajczynę, Skałę Gęśle oraz Basy. Wkrótce docieramy do Dursztyna, niewielkiej wsi spiskiej, położonej pomiędzy wzgórzami na stosunkowo dużej wysokości (720 m). Ze względu na trudną lokalizację i niejako odcięcie od innych osad, spiski folklor właśnie tutaj najdłużej „bronił się” przed obcymi wpływami.

We wsi Dursztyn obieramy czerwony szlak, który mija placyk z kościołem, a następnie kieruje się na wschód. W miejscu, gdzie szlak zatacza łuk i przekracza strumień, warto spojrzeć ku północy – potok Browarczyska wcina się pomiędzy strome zbocza Gajnej Skały oraz Żaru, tworząc niewielki przełom zwany Piekiełkiem(można iść nieoznakowaną ścieżką).

Wracamy na czerwony szlak. Przed nami poprzecinana licznymi strugami rozległa łąka, która od XX wieku służy do wypasu owiec oraz bydła. Miejsce to znane jest pod nazwą Jurgowskie Stajnie, gdyż to właśnie górale z Jurgowa założyli pasterskie osiedle.

Zaraz za Jurgowskimi Stajniami ścieżka staje dęba niczym narowisty koń i wspina na najwyższy szczyt Spiskich Pienin, czyli Górę Żar (883 m). Ścieżka jest wąska, mocno zarośnięta i naprawdę stroma, przez co niewygodna do ewentualnego zejścia. Po drodze mijamy skalną Basztę, a na szczycie Żaru znajduje się niewielka wieża widokowa, z której roztacza się widok na Jezioro Czorsztyńskie.

Przez kilkanaście minut obniżamy się łagodnie na Wapienne (820 m) – polanę z której dobrze widać Pieniny oraz Tatry. Na skrzyżowaniu szlaków obieramy zielone oznakowania, które sprowadzą nas z powrotem do do centrum Frydmana.

Po drodze widoki na Tatry, Pieniny oraz Jezioro Czorsztyńskie.

Mapa szlaków na Spiszu, wycieczka z Frydmana na Przełom Białki

Kościół św. Stanisława Biskupa- najstarszy kościoł na Podtatrzu

Frydman – najstarszy kościół na Podtatrzu

 

Dębno Podhalańskie

Kościół w Dębnie Podhalańskim

 

Dębno Podhalańskie, kościół wpisany na listę UNESCO

Wnętrze drewnianej świątyni

 

Rezerwat przyrody Przełom Białki

Przełom Białki

 

Kościół św. Marcina w Krempachach

Krempachy

 

Dursztyn na Spiszu

Kapliczka na własność – Dursztyn

 

Wycieczka na Górę Żar w Pieninach Spiskich

Jezioro Czorsztyńskie z Góry Żar

 

Opis szlaków na Spiszu

Polana Wapienne

 

Falsztyn na Spiszu

Falsztyn z żółtego szlaku

.

Pierwsza część artykułu Wycieczki na Spiszu zawiera opis 6 tras w tym niezwykłym regionie oraz informacje praktyczne. Warto się przeklikać. 🙂

____________

Pomysłów na spiskie wędrówki mam więcej. Kusi mnie kilka nieoznakowanych tras, które – znając moją miłość do Spiszu – zrealizuję w niedalekiej przyszłości. Tak więc powstanie trzecia część artykułu z nowymi propozycjami wycieczek, choć już teraz macie przed sobą naprawdę potężną dawkę inspiracji i opis praktycznie wszystkich znakowanych szlaków pieszych na Spiszu. A zatem, do zobaczenia na trasie!

.

Górskie pozdro,

Madzia / Wieczna Tułaczka

.

.

4 komentarze

  1. Cudowna alternatywa. Tatry są piękne, ale w natłoku ludzi niestety tracą swój urok. W wakacje staram się wybierać inne góry, mamy przecież ich w Polsce całkiem sporo.
    A poleciłabyś którąś ze spiskich tras na warunki jesienne (październik, listopad – tak, żeby nie utopić się w błocie po drodze)? 🙂

    Z górskim pozdrowieniem

  2. Z chęcią wypróbuje te trasy. Wydają się świetnymi alternatywami dla beskidu śląskiego i żywieckiego.

  3. o! i tego szukałam 🙂 jak dobrze, że są „wieczni tułacze”:) na przełomie września i października skorzystam ze spiskich propozycji. a i nie bez przyjemności zerkam na inne wpisy. pozdrawiam ciepło

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.