SZWAJCARIA: DOLINA SAAS W KANTONIE WALLIS – KRAINA CZTEROTYSIĘCZNIKÓW

SZWAJCARIA: DOLINA SAAS W KANTONIE WALLIS – KRAINA CZTEROTYSIĘCZNIKÓW

 

Niemal każdy, kto po raz pierwszy jedzie do Szwajcarii, pędzi do Zermatt oglądać słynny Matterhorn. Trzeba mieć jednak świadomość, że chętnych do podziwiania jednej z najpiękniejszych gór świata jest wielu. A tuż obok, w sąsiedniej dolinie oddzielonej od Mattertal potężną górą Dom, będącą zresztą najwyższą górą w całości położoną na terenie Szwajcarii, znajduje się równie fantastyczny region turystyczny, lecz znacznie mniej oblegany. Jego najsłynniejszym ośrodkiem jest Saas-Fee, nazywane Perłą Alp. Ze względu na fantastyczne warunki śniegowe oraz możliwość jazdy na nartach nawet w środku lata, region doliny Saas (Saastal) jest dobrze znany miłośnikom białego szaleństwa, lecz tym wpisem udowodnię, że także na letnich turystów czeka mnóstwo możliwości aktywnego wypoczynku. Bo dolina Saas, otoczona 13 czterotysięcznikami, charakteryzuje się niezwykle łagodnym klimatem oraz szaloną ilością słońca (mieszkańcy chwalą się 4 słonecznymi dniami na 5). Unikalny świat przyrody uatrakcyjnia pobyt (w tym wszędobylskie świstaki, piękne lasy modrzewiowe i rzadkie kwiaty, które rosną tu nawet na wysokości 4500 m n.p.m), a dla piechurów przygotowano aż 350 km szlaków wędrownych i ścieżek tematycznych. Cały region jest przyjazny rodzinom i oferuje mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. A co najważniejsze, w szczególny sposób dba się tutaj o środowisko, a samo Saas-Fee jest strefą wolną od samochodów, co oznacza, że każdy musi zostawić swój pojazd na wielkim parkingu przy drodze wiodącej do miejscowości.

To wszystko sprawia, że włodarze Saas-Fee w kantonie Wallis (Valais) postanowili ogłosić ten region Wolną Republiką Wakacji, gdzie obywatele mają prawo do:

  • swobodnego przemieszczania się pomiędzy czterema malowniczymi górskimi wioskami
  • 300 słonecznych dni w roku
  • podziwiania 18 czterotysięczników
  • jedzenia posiłków w najwyżej położonej obrotowej restauracji świata
  • podróżowania najwyższą podziemną kolejka świata
  • wędrówki po 350 kilometrach oznakowanych szlakach pieszych
  • głaskania oswojonych świstaków
  • podziwiania Matterhornu z najwyższego szczytu położonego w całości na terenie Szwajcarii
  • korzystania ze stoków narciarskich przez 42 tygodnie w roku
  • otrzymania Karty Obywatela, uprawniającej m. in. do bezpłatnego korzystania z kolejek
  • relaksu w miejscu, w którym szczególnie dba się o środowisko
  • znakomitej zabawy w gronie całej rodziny.
Dom, Szwajcaria

Täschhorn, Dom i Lenzspitze – czterotysięczniki masywu Mischabel, który oddziela dolinę Saas od Matter.

W dolinie rozwinęły się 4 osady: Saas-Fee, Saas-Almagell, Saas-Grund i Saas-Balen, które skomunikowane są za pomocą pocztowych autobusów, toteż łatwo korzystać ze wszystkich atrakcji regionu, bez względu na to, w której osadzie mamy zakwaterowanie.

  • PostBus 511 z Saas-Fee przez Stalden i Visp do Brig – to główna linia autobusowa, łącząca region z miastem Brig, skomunikowanym z resztą Szwajcarii.
  • PostBus 644 – jeździ od podziemnego parkingu pod Saas-Fee, przez dworzec w centrum do stacji kolejki Alpin Express, którą dostaniemy się na Felskin i dalej alpejskim metrem na najsłynniejszy taras widokowy (Mittelallalin) w regionie.
  • PostBus 513 łączy Saas-Grund, Saas-Almagell oraz zbiornik Mattmark
  • Z Saastal można szybko dostać się do sąsiedniej doliny Mattertal. Wystarczy w Stalden albo w Visp (dojedziemy tam linią 511) przesiąść się na pociąg do Zermatt, który w godzinę dowiezie pod słynny Matterhorn.

Saas-Fee jest najwyżej położone z całej czwórki i ze względu na działający przez niemal cały rok ośrodek narciarski, ceny są tu nieco wyższe. Jeśli zależy nam na bardziej budżetowym wyjeździe, to szukajmy noclegu w Saas-Grund (znajdują się tu 3 kempingi) lub w Saas-Balen. Do noclegu trzeba doliczyć opłatę klimatyczną (około 7 franków za dobę).

Prawie każdy, kto zdecyduje się na pobyt w Saastal, dostanie gratis Kartę Obywatela (Citizens' Pass), uprawniającą do

  • bezpłatnego (i nielimitowanego!) korzystania z wszystkich kolejek w regionie, poza metrem na Mittelallalin
  • podróżowania pocztowymi autobusami po dolinie Saastal bez żadnych opłat
  • zniżkowej ceny na bilet Metro Alpin + Lodowy Pawilon na Mittelallalin; normalna cena wynosi 56 franków, a bilet dla obywateli Saas-Fee kosztuje 45 franków i jest nielimitowany, co oznacza, że na taras widokowy możemy wjeżdżać do woli podczas całego pobytu
  • zniżki na parking przed wjazdem do Saas-Fee
  • zniżek na praktycznie wszystkie atrakcje regionu.

Przed rezerwacją miejsca zakwaterowania warto zapytać o kartę. W programie zniżkowym biorą udział także kempingi, także nie tylko goście hotelów i pensjonatów mogą korzystać z systemu zniżek. Szczegółowe info tutaj.

 

Zobacz także atrakcje w okolicy:

SZWAJCARSKIE REKORDY I CIEKAWOSTKI  NAJCIEKAWSZE ATRAKCJE WOKÓŁ MIASTA BRIG  HISTORYCZNY SZLAK STOCKALPER

 

Saas-Fee mapa

Schemat szlaków wędrowynych w dolinie Saas

SAAS-FEE – PERŁA ALP

Stoisz na krańcu świata, a jednocześnie na jego początku” – tak o Saas-Fee pisał wielki dramaturg Carl Zuckmayer, który przez lata odwiedzał miejscowość, by później osiąść w niej na stałe.

Saas-Fee mości się na wysokości 1800 m n.p.m., u stóp potężnej góry Dom (4545 m n.p.m.). Swojsko brzmiąca nazwa oznacza „katedrę” lub „kopułę”, co całkiem nieźle oddaje charakter góry. W końcu to najwyższy szczyt położony w całości na terenie Szwajcarii!

Mieszkańcy Saas-Fee kładą szczególny nacisk na ochronę unikalnej przyrody regionu, dlatego miejscowość wolna jest od ruchu samochodowego, kominki opalane drewnem posiadają specjalne filtry, by zmniejszyć wydzielanie pyłów do powietrza, a 100% energii elektrycznej pochodzi z naturalnych źródeł. Saas-Fee to najbardziej „zielony” region w Szwajcarii! Po miejscowości można poruszać się tylko na piechotę, bądź taksówkami – małymi busikami elektrycznymi. I ma to swój urok.

Tak naprawdę znasz Saas-Fee, tylko nie zdajesz sobie z tego sprawy! A pamiętasz wielki przebój zespołu Wham „Last Christmas”? No raczej! Przecież od lat piosenka stanowi symbol świąt (zaraz obok Kevina na Polsacie), a teledysk do niej kręcono właśnie w Saas-Fee! W klipie widać lodowiec Fee, kolejkę na Felskinn, dom Chalet Schliechte, a także Georga Michaela w samochodzie terenowym, który na potrzeby owego klipu zdobył specjalne pozwolenie na jazdę autem.

Zwiedzanie:

  • W centrum Saas-Fee znajduje się skansen szałasów i tradycyjnych drewnianych spichlerzy (wstęp za darmo). A jeśli kogoś interesuje kultura regionu, powinien koniecznie odwiedzić Saaser Museum (5 CHF).
  • Mittelallalin to szczyt w masywie Allalinhorn, który można osiągnąć za pomocą najwyżej położonej podziemnej kolejki na świecie – Metro Alpin. Najpierw wjeżdżamy zwykłą gondolą z Saas-Fee na szczyt Felskinn (3000 m n.p.m.), skąd rusza alpejskie metro w specjalnie wydrążonym tunelu. Już sama podróż jest atrakcją, a to dopiero początek! Na szczycie czeka bowiem najwyższa obrotowa restauracja na świecie (na wysokości 3500 m n.p.m.) z niezwykłą panoramą na Alpy Pennińskie. Tuż obok znajduje się największy na świecie pawilon lodowcowy z wykują w wiecznym lodzie galerią rzeźb. Na Mittelallalin można nie tylko raczyć się górskim pejzażem, ale także zwiedzić lodowiec Fee od środka. 
  • Powyżej tarasu widokowego i lodowej groty piętrzy się szczyt Allalinhorn (4027 m n.p.m.). Uchodzi za jeden z łatwiejszy czterotysięczników w Saastal, a ze względu na kolejkę jest najczęściej atakowany przez wspinaczy. Z górnej stacji kolejki do szczytu brakuje tylko 600 metrów dość łatwego podejścia, ale nie należy go lekceważyć ze względu na liczne szczeliny. Górołaz bez zimowego doświadczenia może pokusić się o zdobycie szczytu w towarzystwie lokalnego przewodnika. O wejściu na Allalinhorn trudniejszą drogą przez grań Hohlaubgrat i zejściu podstawowym wariantem (czyli od strony Felskinn) przeczytacie u koleżanki Skadi na Grani
  • Hannig (2336 m n.p.m.) – niewysoki szczyt, zważywszy na otaczające dolinę kolosy, na który można wejść łatwym szlakiem lub wjechać kolejką gondolową. Z góry widoki na szczyty okalające Saas-Fee. Szczyt jest zagospodarowany: na turystów czeka restauracja z tarasem widokowym oraz małym placem zabaw dla dzieci.
  • Spielboden (2448 m n.p.m.) – zimą popularny ze względu na trasy narciarskie, latem ze względu na gromadkę świstaków, które chętnie pozwalają się głaskać tudzież karmić turystom. Ze Spielboden prowadzi szlak na Längfluh (2870 m n.p.m.) z niezłym widokiem na jęzory lodowca Fee oraz masyw Mischabel.
  • Wycieczka w rejonie szczytu Felskinn (3000 m. n.p.m.), który zdobędziemy z buta bądź kolejką, może już wymagać zimowego sprzętu oraz doświadczenia. Ze szczytu kierujemy się na przełęcz Egginerjoch, idąc dalej wzdłuż lodowca Chessjen dotrzemy do wysokogórskiego schroniska Britannia. Koniecznie trzeba pofatygować się na Klein Allalin (3069 m n.p.m.) dla fantastycznej panoramy na Alpy oraz zbiornik Mattmark. Możemy okrężną drogą wrócić z powrotem na Felskinn lub zejść do Saas-Almagell przez Mattmark.
  • Wąwóz Gorge Alpine, łączący Saas-Fee i Saas-Grund, pokonujemy korzystając z wiszących mostów, drabin i tyrolek. Przejście możliwe zarówno latem, jak i zimą, lecz tylko z przewodnikiem (440 CHF za 4 osoby). Niemniej jednak warto sprawdzić się na tej przygodowej trasie zwłaszcza, że nie potrzeba wielkiego doświadczenia górskiego, a jedynie sprawność fizyczna oraz chęci. Wrażenia będą niezapomniane!
  • Na odważnych czeka również park linowy (trasy o różnym stopniu trudności) z najdłuższą tyrolką w Europie (36 CHF), zawieszoną nas wąwozem Fee. Zjedziesz na linie o długości 280 metrów? A może wolisz zjechać po torze saneczkowym Feeblitz (1 zjazd kosztuje 6,7 CHF) z zakrętem o promieniu 55 stopni?
Skansen Saas-Fee

Spichlerze w kantonie Wallis stawiane były na charakterystycznych kamiennych podparciach – to ochrona przed myszami, które szalenie interesowały się wyrabianymi w środku serami. 😛

Saas-Fee

Saas-Fee – warto podejść główną ulicę do końca miejscowości, na widokową polanę, gdzie rezydują oswojone świstaki.

największy Pawilon Lodowy świata

Pawilon Lodowy na Mittelallalin
Źródło: eisskulpturen.ch

Droga na Allalinhorn

W drodze na Allalinhorn
Fot. Skadi na Grani

Hannig, Saas-Fee

Kolejka na Hannig

Świstak w Saas-Fee

W Tatrach ciężko spotkać, a Alpach same wskakują w kadr!

SAAS-ALMAGELL – ODOSOBNIONY KLEJNOT

Saas-Almagell położone jest w południowej części doliny. To spokojna wioska, która zachowała swój typowy charakter. Znajdziesz tu starą zabudowę, piękne zakamarki, małe jeziorko, a przede wszystkim ciszę i spokój.

  • Furggstalden (1893 m n.p.m.) jest najstarszym osiedlem w całej dolinie Saas. I jest wciąż zamieszkałe! Można podejść tam szlakiem, pokonując ponad 200 metrów przewyższenia lub wjechać kolejką krzesełkową.
  • Szlak Przygody Almagellerhorn łączy Furggstalden oraz schronisko Almagelleralp. Największe wrażenie robią dwa wiszące mosty, niemniej jednak całe przejście z szeregiem sztucznych ułatwień i drabinek daje satysfakcję. Trasa jest bezpieczna i w zasadzie łatwa, właśnie dzięki tym ułatwieniom.
  • Jedną z większych atrakcji jest naturalny zbiornika Mattmark, z największą ziemną tamą w Europie. Na zaporę można wejść lub wjechać rowerem, jednak ta już z dołu robi niesamowite wrażenie. Do Mattmark dojdziemy pieszym szlakiem lub dojedziemy autobusem.
  • Z Mattmark można ruszyć na wędrówkę do Włoch przez przełęcz Monte Moro lub przełęcz Antrona, wykorzystywaną już w czasach rzymskich!
  • Szlak Suonen (z Saas-Almagell do Saas Grund) prowadzi wzdłuż starego kanału wodnego, zwanego przez mieszkańców „suonen”. Po drodze mijamy oryginalne przysiółki Zum Moos oraz Unter den Bodmen. Szlak zajmie 1,5-2 h.
Furggstalden, Saas-Almagell

Zabytkowa osada Furggstalden

Szlak Almagellerhorn

Most wiszący na Szlaku Przygody Almagellerhorn

Mattmark, Saas-Almagell

Zbiornik Mattmark, z największą naturalną tamą w Europie.

SAAS-GRUND – W SERCU DOLINY SAAS

Saas-Grund wyróżnia się 500-letnią drewnianą zabudową i urokliwymi zakątkami. Miejscowość – ze względu na położenie w centrum doliny – jest idealnym miejscem wypadowym na górskie wycieczki.

  • Jeziorko na Kreuzboden (2397 m n.p.m.) położone jest na rozległym tarasie widokowym, przy stacji pośredniej na Hohsaas. Z Kreuzboden można ruszyć na wędrówkę na szczyt Hohsaas, do schroniska Weissmieshütte lub do schroniska Almagelleralp.
  • Na Kreuzboden zaczyna się Szlak Kwiatów Alpejskich, który daje możliwość poznania ponad 240 gatunków alpejskich roślinności. Szlak prowadzi przez Triftalp do Saas-Grund (3 h, niemal 1000 metrów w dół).
  • Popularna pętelka powyżej szczytu Hohsaas (3101 m n.p.m.), zwana „Szlakiem 18 czterotysięczników”, oferuje najlepszy widok na otoczenie doliny oraz masyw Mischabel. Po drodze możemy podziwiać 18 szczytów przekraczających magiczną granicę 4000 metrów, a każda góra uhonorowana jest małym pomnikiem oraz tablicą informacyjną. Szlak zajmie maksymalnie godzinę.
  • Triftalp – Wędrując na Kreuzbodem można odwiedzić tradycyjną alpejską mleczarnię, gdzie ser wytwarza się w miedzianych kadziach (23 CHF).
  • W dolinie skorzystamy także z tras typu via-ferrata, o różnym stopniu trudności. Najbardziej wymagająca prowadzi ze schroniska Weissmieshütte (w pobliżu stacji kolejki Kreuzboden) na Jägihorn (3206 m). Szczegółowy opis trasy tutaj
Jeziorko Kreuzboden, Wallis

Jeziorko Kreuzboden

Via-ferrata na Jägihorn

Via-ferrata na Jägihorn
Źródło: klettersteig.ch

SAAS-BALEN – PERŁA SPOKOJU

Saas-Balen znajduje się na północy doliny Saas, a więc w naturalny sposób stanowi bramę do Wolnej Republiki Wakacji. Miejscowość jest oazą spokoju, panuje tu niezobowiązująca atmosfera – Saas-Balen stanowi świetne miejsce dla osób pragnących wypoczynku.

  • Ozdobą wsi jest późnobarokowy, okrągły kościół – jedyny tego typu zabytek w całej Szwajcarii!
  • Nie sposób ominąć imponującego wodospadu Fellbach, z hukiem opadającego ze skalnego progu o wysokości ok. 40 metrów.
  • Warto przespacerować się do sielankowych i malowniczo położonych przysiółków: Matt oraz Heimischgartu.
  • Z Saas-Balen przedostaniemy się przez przełęcz Simelipass (3022 m n.p.m.) na przełęcz Simplon, skąd możemy ruszyć na historyczny szlak Stockalper, opisany przeze mnie na blogu.
Saas-Balen, Szwajcaria

Zabytkowy kościół w Saas-Balen.
Fot. Charlie G. Arbellay, źródło: mapio.net

Wodospad Fellbach

Wodospad Fellbach
Fot. André Schild (Wikipedia)

NAJCIEKAWSZA TRASA TURYSTYCZNA W DOLINIE SAAS

W grubsza przedstawiłam kilka możliwości na wędrówki w dolinie Saas, tych jest oczywiście całe mnóstwo, dlatego zaproponuję całodzienną wycieczkę, taką w sam raz na zapoznanie się z regionem.

TRASA: Saas-Grund – Kreuzboden – Almagelleralp – Furggstalden – Saas-Amagell

CZAS: Ok. 8-9 godzin wędrówki w zależności od tempa. Do tego należy doliczyć czas na odpoczynek oraz posiłki. Trasę można znacznie skrócić, korzystając z kolejki na Kreuzboden oraz kolejki z Furggstalden do Saas-Almagell.

TRUDNOŚCI: Na odcinku Almagelleralp – Furggstalden występuje sporo sztucznych ułatwień (mosty, drabiny, łańcuchy, klamry), jednak trasa jest znakomicie przygotowana i właśnie dzięki tym ułatwieniom nie powinna nikomu sprawić trudności. Osoby, które mają lęki wysokości czy jakiekolwiek obawy, mogą zejść z Almagelleralp prostą ścieżką bezpośrednio do Almagell.

Początek szlaku na Kreuzboden znajduje się w Saas-Grund. Na dzień dobry dostajemy niezły wycisk, bowiem przyjdzie nam pokonać ok. 1000 metrów przewyższenia (ok. 3 h). W rejonie Kreuzboden zaprojektowano Szlak Kwiatów Alpejskich, co daje nam sposobność poznania alpejskiej roślinności – poszczególne gatunki oznaczone są stosownymi tabliczkami. Przy górnej stacji kolejki na Kreuzboden oraz znad pobliskiego jeziorka rozciągają się mega panorama na czerotysięczniki!

Wycieczkę można zacząć inaczej: wjechać kolejką z Saas-Grund na Hohsaas, przejść pętelkę „18 czterotysięczników”, zejść do Kreuzboden przez schronisko Weissmieshütte i dalej już według opisu. Ten wariant również zajmie ok. 3 godziny.

Szlak z Kreuzboden jest bardzo przyjemny, pnie się lekko w górę, trawersując zbocza góry Trifthorn w masywie Weissmies. Przez całą długość tego odcinka towarzyszy nam rozległy widoki na alpejski krajobraz.

Łagodna ścieżka sprowadza do doliny Almagellertal, gdzie na turystów czeka niewielkie schronisko Almagelleralp. 700 metrów wyżej znajduje się kolejne schronisko, skąd można ruszyć przez przełęcz Zwischbergen do doliny Zwischbergental, a następnie na historyczny szlak Stockalper. My natomiast kierujemy się do zabytkowego osiedla Furggstalden, gdzie prowadzi całkiem ciekawa droga, upstrzona drabinkami, klamrami i dwoma wiszącymi mostami. Taka namiastka via-ferraty, ale dająca mnóstwo frajdy! Zejście do Saas-Almagell jest mało ciekawe, prowadzi głównie lasem, więc śmiało można skorzystać z kolejki i oszczędzić kolana przed kolejnymi wycieczkami.

Jeśli stacjonujemy w Saas-Fee, to zamiast powrotu busem, możemy wybrać powrót deptakiem, łączącym te osady. Jego przejście nie zajmie więcej niż 45-60 min.

Kreuzboden w Szwajcarii

Tułaczka na Kreuzboden, pod potężną górą Dom
Fot. Mateusz Mazur z Mysticlimb

Kreuzboden, kanton Wallis w Szwajcarii

Potok wypływający z lodowca Trift

Szlaki a Alpach, Wallis

Na szlaku. W tle Fletschhorn oraz czterotysięczny Laggin

Saastal, Szwajcaria

Saas-Fee oraz potężny masyw Mischabel

Allalinhorn

Zbliżenie na szczyt Allalin

Masyw Mischabel od strony Saas

Zbliżenie na Lenzspitze, Nadelhorn, Hohberrghorn oraz lodowiec Hohbalm

Lodowiec Fee, Szwajcaria

Jęzor lodowca Fee oraz stacja kolejki na Spielboden

Szlaki w dolinie Saas

Trawers góry Trifthorn, z widokiem na Alphubel, Täschhorn oraz Dom.
For. Mateusz Mazur z Mysticlimb

Almagellerhorn, Wallis

Dolina Almagellertal i szczyt Almagellerhorn

Szlak do Almagelleralp

Szlak do schroniska

Almagelleralp, Szwajcaria

Schronisko Almagelleralp

Szlak Przygody Almagellerhorn, Wallis

Szlak Przygody Almagellerhorn

Szlak Almagellerhorn

Miejsce na odpoczynek też się znajdzie

Most wiszący w Saas-Fee

Jeden z wiszących mostów.
Fot. Jarosław Tomaszewski

Szlak do Furggstalden

Szlak kojarzył mi się ze Słowackim Rajem. Co prawda jest wyżej położony, ale poziom trudności ma ten sam.

Szlak łączący Furggstalden oraz schronisko Almagelleralp

Szlak jest dwukierunkowy, także nie ma problemu, by pokonać go od strony Furggstalden.

Szlak łączący Furggstalden oraz schronisko Almagelleralp

Szybko wytracamy wysokość na tych wszystkich drabinkach i schodkach

Szlak łączący Furggstalden oraz schronisko Almagelleralp

A tak wygląda fragment szlaku od dołu

Furggstalden, Saas-Almagell

Furggstalden

INFORMACJE PRAKTYCZNE:

  • Sieć PostBusów sprawnie działa w dolinie Saas. Wyszukiwarka połączeń, rozkłady jazdy oraz cennik na stronie PostBus
  • Jeśli masz zamiar poruszać się w Szwajcarii komunikacją publiczną przez dłuższy czas, to najtańszym rozwiązaniem będzie wykupienie biletu Swiss Travel Pass, który upoważnia do swobodnego poruszania się pociągami (w tym panoramicznymi), autobusami i statkami na okres 3,4,8 czy 15 dni. STP to także bezpłatne przejazdy komunikacją w prawie 90 miastach, 50% zniżki na przejazdy większością kolejek górskich, bezpłatny wstęp do niemal wszystkich muzeów oraz karta Family Card gratis. Szczegóły, ceny oraz rezerwacje na stronie Swiss Travel System
  • Do sprawnego zaplanowania podróży przyda się mapa online całej Szwajcarii. Jednym kliknięciem można nanieść na niej szlaki piesze lub rowerowe, przystanki autobusowe, kolejowe, a nawet stacje kolejek górskich. Tryb 3D pokaże ukształtowanie terenu.
  • Więcej informacji o ciekawym miejscach, szlakach i bazie noclegowej w regionie Brig i Simplon znajdziesz na stronie saas-fee.ch
  • Rozkład jazdy kolejek w dolinie Saas tutaj.
  • Strona Outdooractive pomoże w zaplanowaniu górskich wycieczek. 
  • Natomiast strona Moja Szwajcaria to istne kompendium wiedzy na temat podróżowania i zwiedzania tego niezwykłego kraju.

 

Górskie pozdro 🙂

Madzia / Wieczna Tułaczka

 

Tu też jest fajnie:

Facebook  Instagram

 

 

9 komentarzy

  1. Fajnie opisane, piękne fotki tylko pojechać i zwiedzać Sass Fee. Byliśmy w Zermatt ten region jest cudowny, co za widoki. Polecam kanton Walais. Pozdrawiam.

  2. 300 słonecznych dni w roku- kupili mnie tym już na samym początku! Mnóstwo ładnych zdjęć i praktycznych informacji 🙂

  3. wędrówka po 350 kilometrach oznakowanych szlaków pieszych i podziwianie Matterhornu z najwyższego szczytu położonego w całości na terenie Szwajcarii jak dla mnie wygrywa! w ogóle do tej pory nie ciągnęło mnie w Alpy, może niesłusznie (mam wrażenie, że bardziej podobałoby mi się na Kaukazie – do którego ciągle się przymierzam). ale Mont Blanc muszę zdobyć – mam nadzieję, że dam radę na 20. urodziny 😀

  4. O matko jakie fantastyczne miejsce. Fotki miazga, a info mega szczegółowe!Kawał dobrej roboty! Jak tylko będę się wybierać do Szwajcarii na pewno tu jeszcze wrócę 🙂

  5. Niesamowite miejsce! Z chęcią bym się tam pomęczył na tych wszystkich szlakach i przeszkodach, super sprawa!

  6. Szwajcaria ma dwie wady. Jest daleko i trzeba szykować gruby portfel, poza tym wydaje się być idealna 😀 Żeby przeleźć tam wszystkie górskie szlaki i zdobyć wszystkie dostępne szczyty to by chyba życia nie starczyło 🙂

  7. Bardzo zaciekawił mnie ten pawilon lodowcowy. Jeszcze w takim nie byłam 🙂

  8. Szczęka opada od widoków, które oferuje nam dolina Saas. Jednak z moim lękiem wysokości, trzymałbym się zwiedzania architektury 😀

  9. No BAJKA, Kopara mi opadła totalnie. Nawet nie śniłam o tak pięknych miejscach. Podziwiam twoje zacięcie i wytrwałość.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.