KILIOMENO
Gdy wjeżdżamy do Kilomeno ukazuje nam się majestatyczna wieża. Wieża należy do kościoła St. Nikolaos Kilomeno, ale od świątyni oddziela ją ulica. Dzwonnica o podstawie kwadratu liczy sobie cztery piętra, z czego ostatnie (sześcioboczne) pokryte jest wieloma rzeźbami. Więcej info.
PORTO LIMNIONAS I PORTO ROXA
Te dwie zatoczki położone są blisko siebie, więc można je odwiedzić za jednym zamachem. Z miejscowości Agios Leon skręcamy za drogowskazami kierującymi nas na Porto Limnionas. Droga jest bardzo kręta i niekiedy stroma, na szczęście w dobrym stanie. Dojeżdżamy do parkingu znajdującego się przy tawernie. Z tego miejsca pozostaje parę minut drogi pieszo do zatoczki. Porto Limnionas to świetne miejsce na zjedzenie posiłku, bo pobliska tawerna oferuje pyszne przekąski i cudne widoki. Ja dotarłam tam wieczorem i knajpę powoli zamykali, więc skupiliśmy się na kąpieli. Do wody wchodzi się prosto ze skał. Przytwierdzone betonowe płyty świadczą o tym, iż był tu kiedyś mały port, a teraz służą jako wygodna miejscówka do rozłożenia się z ręcznikiem. Zatoka jest głęboko wcięta w ląd i dość wąska, więc spokojnie można popłynąć na drugą stronę, gdzie znajduje się niewielka grota.
Przy parkingu w Limnionas oprócz drogi, którą przyjechaliśmy jest jeszcze jedna – do Porto Roxa. Jedziemy za drogowskazem i wkrótce dojeżdżamy do zatoki. Auto znów zostawiamy w pobliżu tawerny. Do samej zatoczki musimy iść dalej prosto (mając morze po prawej stronie). Porto Roxa jest głęboko schowana w wysokich skałach. Przycumowane łódeczki dodają mnóstwo kolorytu temu malowniczemu miejscu. Wejście do wody ułatwia drabinka, a dla odważnych udostępniona jest też mała platforma do skakania. Z parkingu Porto Roxa nie musimy cofać się do Limnionas, ale możemy od razu dotrzeć na główną drogę w Agios Leon.
KAMPI (SHIZA)
W pobliżu miejscowości Exo Chora znajdują się drogowskazy na Kampi lub Shiza. Prowadzą one do kilku tawern, które oferują widoki na „piękne zachody słońca”. Wybrzeże, które możemy podziwiać z punktu widokowego jest ładne i warto je zobaczyć, ale nie trzeba koniecznie spieszyć się tu na zachód słońca.
PORTO VROMI
Do Porto Vromi prowadzą dwie drogi. Jedna z miejscowości Anafonitria (od strony Zatoki Wraku), druga z Maries. Obydwie składają się głównie z zakrętów, ale ta z Maries przeraża nieco bardziej:) Drogi te dochodzą do dwóch zatoczek (składających się na Porto Vromi), nie spotykają się jednak, więc dojazd jedną drogą oznacza, że trzeba będzie nią również wrócić. Mimo, że zatoczki są położone tuż obok siebie, to w praktyce, by dostać się na drugą trzeba objechać wzgórze (wychodzi kilkanaście kilometrów). Dlatego należy wcześniej zdecydować do której zatoczki chce się wjechać – pierwsza jest mniejsza, druga nieco większa (co oznacza więcej ludzi).
Porto Vromi, jak każda zatoka, posiada swoją tawernę. Jest też tutaj mały port, w którym można skorzystać z rejsów (np.do Zatoki Wraku) lub wypożyczyć rower wodny (ok. 10-12 euro za godzinę) i popłynąć do grot znajdujących się z zatoce. Niektóre skały w grotach są charakterystyczne – jedna nawet przypomina twarz Zeusa. Większą wypożyczalnię sprzętu pływającego ma zatoczka od strony Maries.
Ja wybrałam pierwszą zatoczkę.

Pierwsza zatoczka – droga z miejscowości Anafonitria
Druga zatoczka (nieco większa) – droga z miejscowości Maries
ANAFONITRIA
Anafonitra szczyci się XIV-wiecznym klasztorem o tej samej nazwie. Wejście do klasztoru prowadzi przez potężną wieżę. Używana jest ona teraz jako dzwonnica, choć zbudowana była jako wieża obronna. Legenda mówi, że patron wyspy, św. Dionizy udzielił tu schronienia mordercy swego brata. W klasztorze prawdopodobnie mieściła się cela Św. Dionizego. W kościele podziwiać możemy wartościową ikonę Matki Bożej z Konstantynopola, datowaną na XV wiek.
KLASZTOR AGIOS KRIMNON
W drodze na punkt widokowy do Zatoki Wraku, w okolicy wioski Anafonitria, mijamy klasztor Agios Krimnon. Nie znamy dokładnej daty założenia kościoła, natomiast wiemy, że był on w 1553 roku zniszczony przez piratów. Klasztor odbudowano w stylu weneckim i dobudowano okrągłą basztę obronną.
ZATOKA WRAKU
Wizytówka wyspy zasłużyła na osobny wpis, a nawet wpisy, toteż zapraszam pod stosownena linki 🙂
ZATOKA WRAKU OD STRONY LĄDU REJS DO ZATOKI WRAKU
PUNKT WIDOKOWY KOŁO ZATOKI WRAKU
Jadąc do Navajo, zobaczyłam przy drodze kilka zaparkowanych aut. Wiele się nie zastanawialiśmy i też zjechaliśmy z drogi, dzięki temu mogliśmy zobaczyć cudny widok. Niestety punkt widokowy nie był oznaczony, a ja za skarby świata nie mogę sobie przypomnieć, czy był on przed, czy po Zatoce Wraku… Ale jak oglądam na Google Earth całą okolicę, to widzę, że takich punktów jest kilka, także jadąc do Zatoki Wraku, bądźcie czujni, a na pewno znajdziecie miejsce, z którego przepięknie widać kawałek zachodniego wybrzeża.
Pozdrawiam,
Madzia / Wieczna Tułaczka
ZAKYNTHOS – INFORMACJE PRAKTYCZNE ZAKYNTHOS – REJSY HISTORIA WYSPY PÓŁWYSEP KERI BŁĘKITNE GROTY WSCHODNIE WYBRZEŻE PÓŁWYSEP VASSILIKOS ZATOKA LAGANAS
***
Tu też jest fajnie:
Uwielbiam Pani blog 🙂 Od dwóch lat gdy wyjeżdżam w Tatry, albo w inne miejsca, to czytam Pani relacje z różnych miejsc i oglądam przepiękne zdjęcia. Wszystko tak pięknie i przejrzyście opisane. Teraz mam zamiar wybrać się na Zakynthos, więc czytam skrupulatnie wszystkie informacje o tym pięknym miejscu. Jest Pani jedyną osobą, która tak klarownie i cudownie to opisuje. Pozdrawiam serdecznie